|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:14, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Ok, lubię się bać. - Otworzyła drzwi i nic przerażającego nie zobaczyła. Po chwili przed oczami stanęła jej ciemność. Nie wiedziała co się dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:22, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na nią a raczej tam gdzie powinna być. - Emily? - powiedziała i rozejrzała się. Nikogo nie widziała, ani nie słyszała, była ciekawa co się dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:30, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Próbowała coś dojrzeć ale wszędzie było ciemno. Spostrzegła, że coś się porusza - kto to - zapytała. Echo się odbiło. W końcu zauważyła, że jest w szafie: jak ja się tam znalazłam? - pomyślała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:22, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Rozejrzała sie, nikogo nie było, a sama też nie wiedziała gdzie jest. Usiadła gdzieś w kącie i zmrużył oczy, zachciało się jej płakać, nie z tego powodu ze nie wie gdzie jest, ale z powodu Mike. Nie wytrzymała i zaczęła płakać po cichu, "głupia idiotka" - myślała i walnęła w podłogę, czuła się okropnie, miała nadzieję ze nikt jej nie znajdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:27, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszała kogoś w oddali ( chyba Blankę ) i walnęła w dżwiczki szafu tak by się otworzyła. Zobaczyła płaczącą Blankę. - Tu jesteś. Nie płacz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:34, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak mam nie płakać, skoro prawie zdradziłam Mike'a i nienawidzi mnie jego siostra - powiedziała płacząc, - jestem głupią, pustą lalką..tak jak wszyscy mówią - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:19, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie użalaj się nad sobą tylko weź się w garść. Jak Alice cię nie nawidzi to musisz jakoś odzyskać jej zaufanie. I powinnać się ciaszyć, że Mike nadal cię kocha. Poza tym PRAWIE go zdradziłaś... co nie zmienia faktu, że źle postąpiłaś - powiedziała co wiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:25, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie spojrzę jej w oczy...ona nigdy mi nie wybaczy że Garrus się mną interesuje... - powiedziałą, - a gdybym...pogadała z nim...moze byłby z nią? - mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:14, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To jakiś paranoja! Alice obraziła się na ciebie za to, że Garrus cię lubi a nawet bardzo? To na niego powinna się obrazić. Dziwne to wszystko jest. Dobra, nieważne. Na razie jesteśmy w domu strachów i bawmy się a nie przyjmujmy się problemami - spojrzała na dziewczynę z nadzieją, że pójdzie z nią dalej zwiedzać dom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:36, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się, - tak..zwiedzajmy i się dobrze bawmy - powiedziała i wstała z kąta. Ruszyła po korytarzu i rozglądała sie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:30, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No to kaman. Ciekawe co będzie najgorasze. Tym razem ty pierwsza wchodzisz to tego pokoju - wskazała następne pomieszczenie. - Daj rękę, żebyś mi nie znikła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:39, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Złapała ją za rękę i weszła do pokoju, nic nie byo widać, ale poczuła nieprzyjemny powiew wiatru. Podniosła wzrok i zobaczyła ducha, - Dddduuuchh - powtarzała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:43, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nic nie powiedziała. Stanęła jak wryta bo duch wyglądał bardzo realistycznie. Włosy staneły jej dęba (a przynajmniej tak się jej wydawało). - Czy może być coś gorszego- zapytała drżącym głosem. Po chwili przed Blanka wyskoczył gigantyczny truposz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:47, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Aaaa!!!! - krzyknęła i jak proca wybiegła z tego pokoju, jednak ze trzymała za rękę Emily to i ją pociągnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:49, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Biegła z Blanką przed siebie. Raz spojrzała za siebie i zabaczyła, że nieboszczyk za nimi biegnie. - Aaaa! - krzyczała - On za nami biegnie. - Przyśpieszyła i pociagnęła za sobą dziewczynę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|