Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:43, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Annie - powiedział. Nie powinien tego robić, ale musiał.
Przepraszam cię Sharon - powiedział i ruszył w stronę Ann. Kiedy już był przy nich wziął ja za rękę i bez słowa wyprowadził przed klub. Trzymał go mocno by ta mu się nie wyrwała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:45, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Co Ty sobie myślisz landryniarzu-warknęła i uderzyła go w twarz. Była totalnie pijana. Wyrwała mu się i rozejrzała dookoła. Zrobiła krok do tyłu-Wracaj do swojej landrynki-powiedziała z cwanym usmieszkiem-No chyba, że Ci się spodobało-dodała cwanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:47, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Złapał ją ponownie.
Czy ty zamiast do domu dziecka do burdelu trafiłaś - zapytał.
Annie co ty z siebie zrobiłaś - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:51, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała mu mętnie w oczy. Błękit. Już gdzieś taki widziała. -Co Cię to.?!-warknęła i próbowąła się wyrwać. Ugrazła go w rękę i kopnęła w kolano. Nie poskutkowało. Nie miała więcej pomysłow , nie kontaktowała. -Za kogo Ty się masz .?! Wracaj do swojej suczki!-warknęła na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:55, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak wytrzeźwiejesz to pogadamy - warknął. Terrazzo zastanawiał się co ma zrobić w związku z Sharon. No nie zastawi jej tak samej w klubie. Westchnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharon
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:56, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna w końcu wyszła przed klub. Stanęła w cieniu i obserwowała ich w ciszy. Była pewna, że jej nie widzą i nie uszłyszą. Grunt, że ona ich dobrze widziała i słyszała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:58, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Z nikim nie będę rozmawiać !-krzyknęła . Kim on do cholery był, że nie chicał jej puścić. Na rozmowy mu sie zebrało. Zaklnęła coś pod nosem-Puść mnie i wracaj do landryny-powiedziała oschle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:02, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kim ty jestes - zapytał.
Nie taką Ann kocham - powiedział. Nie wiedział, że tu jest Sharon. Przecież jej powiedział, a już jej nie kocha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:06, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego tępo.-Annie Jackson..-wybełkotała bezradnie jakby znów zgarnęła ją policja. Spojrzała za chłopaka. Nic do niej nie docierało. -Twoja dziewczyna czeka w środku-przypomniała mu. Nie wiedziała kim jest Ann, może to ta landrynka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharon
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:07, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Mike...-powiedziała cicho-Kocha..Annie-jęknęła w swym ukryciu i osunęła się z bólu na ziemie. Kłamał. Wykorzystał ją. Dławiła się powietrzem, dlaczego jej to zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Annie - krzyknął. Potrząsł nią. W tej chwili usłyszał jakieś szmery. Poszedł z dziewczyną w kierunku odgłosów.
Sharon - powiedział po cichu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:12, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na nich tępo. -Mówiłam,znalazła się-powiedziała cwanie i wyrwała się chłopakowi. Rzuciła się biegiem w kierunku parku potykając się po drodze o własne nogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharon
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:13, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego przez łzy.-Mike..dlaczego.?-spytała nie mogąc zrozumieć czemu tak ją wykorzystał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:14, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że cie wykorzystałem - powiedział.
Taki już jestem - dodał i pobiegł za dziewczyną. Złapał ja za rękę.
Stój - warknął.
Nigdzie nie idziesz - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:17, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie będziesz mi rozkazywał wielbicielu landrynek-ryknęła i uderzyła go w głowę czym miała pod ręką . W chwili w której go zamroczyło zniknęła mu z oczu na dobre.
nmjt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|