Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:35, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- A co mam zrobic by było widac? - zapytał. Z resztą czy po pijaku w ogóle można się czymś przejmowac. No chyba tylko tym, że jutro będzie kac. A i tak nie każdy się tym przejmuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:37, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Cokolwiek. Nie siedzieć sztywno. - odpowiedziała niemal natychmiast, bo w sumie to jej przeszkadzało - siedział, jakby kij połknął, i praktycznie się nie ruszał. Oparła dłonie na blacie i wpatrzyła się w ścianę klubu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:40, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
*śpie na siedząco i dlatego on siedzi jakby miał kij w tyłku, bo nie wiem co pisac.*
Czemu by nie? - pomyślał. Złapał ją pod brodę i przysunął się do niej. Pocałował ją czule w usta. W najgorszym przypadku dostanie z liścia. Ale szczerze w to wątpił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:43, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
*uważaj, bo zaraz ty będziesz mieć tam kołek osinowy :>*
W sumie mniej więcej to miała na myśli, ale doznała głębokiego szoku. Mimo swojego stanu, rozpoznała tego faceta. No cóż, tylko jeden tak całował. Nie zamierzała się jednak zdradzać, więc przyciągnęła go do siebie i oddała pocałunek.
- Od razu inaczej. - uśmiechnęła się z satysfakcją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:46, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przysunął się do niej bliżej i zaczął ją namiętnie całowac. Teraz to już był pewien, że to ona, ale nie chciał nic mówic. Może ona nie wie, że to on. Sam nie wiedział czemu, ale miał taką nadzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:50, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Odsunęła się od niego na krótki moment, żeby złapać oddech. Wiedziała dobrze, że powinna zachować pewne granice i nie pakować się w podobne sprawy, ale nie potrafiła tego zrobić. Mimo że chciała się odsunąć, przerwać to, nie potrafiła. Chęć bycia jeszcze bliżej zwyciężyła i już w następnym momencie przylgnęła do niego całym ciałem. Jednocześnie zaczęła się zastanawiać, dlaczego jest jej tak gorąco. No tak, pewnie przez ten alkohol.
- Chodź za mną. - wyszeptała, próbując wyrównać oddech, i chwyciła chłopaka za rękę. Zamierzała zrobić cokolwiek, chociaż wyjść przed klub - ciężko było jej wytrzymać w tych oparach i duchocie. Co dziwne, wcześniej nie zwróciła na to uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:54, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopak ruszył w stronę wyjścia, bo pewnie dziewczyna miała ochotę wyjść przed klub. kiedy znalazł się przed klubem oparł się o ścianę o odetchnął głęboko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:57, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Stanęła zaraz obok. Do jej uszu wciąż dolatywała muzyka z klubu, ale dziewczynie niezbyt to przeszkadzało. Odetchnęła wieczornym powietrzem.
- Od razu lepiej, trochę ciszej i chłodniej. - podsumowała, czując na swojej skórze lekki wiatr. Trochę ją to orzeźwiło. Światła latarni znajdowały się dość daleko, więc ostrożnie odszukała dłoń chłopaka i chwyciła ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:03, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie odezwał się nawet słowem. Przymknął oczy i ponownie głęboko odetchnął. Głowa zaczęła go bolec (tak samo jak i mnie). W kocu był sam sobie winny. Nie powinien tyle pic. Nikomu to na dobre nie wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:05, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba zaczęło się jej robić niedobrze - tak jak jemu. Przynajmniej tak pomyślała, bo nie słyszała, żeby jej towarzysz cokolwiek mówił.
- Chodź za mną. Chyba potrzebne jest mi coś na ból głowy. - mruknęła i pociągnęła Mike'a za sobą, do swojego domu.
/ zt, napiszę. /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|