Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:58, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziała co powiedzieć. Patrzyła na kuzynke i nie mogła się napatrzec. No cóz milczenie tez było dobrym rozwiązaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:33, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zamyśliła się, - może chcesz zobaczyć moje mieszkanie? - zapytała, tak z chęcią by teraz poszła do swojego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:02, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-No ok.-powiedziała. W sumie co mogły innego robić takto obie będą kuśtykać ..^^ A przy okazji zobaczy jak jej się ułożyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:05, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jakoś wstała z krzesła i zapłaciła za herbatę, zostawiając napiwek. Wzięła kule i ruszyła do wyjścia, - zdziwisz się, ale mam duży dom i basen - uśmiechnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiła to samo co Blanka.Ruszyła za nią powoli, uważając na kostkę. Nie chciała, by praca nad nią poszła na marne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:25, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pech chciał, że zaczęło padać gdy ona wyszła się przejść. Do domu trochę daleko, a że kawiarnia po drugiej stronie ulicy... Otworzyła drzwi kawiarni i weszła do środka. Usiadła przy wolnym stoliku i zamówiła herbatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:05, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wpadl, bo lało jak diabli. Zobaczył dziewczynę. Siedziała do niego tyłem. Można? Zawsze tutaj u was tak pada? zapytał jeszcze z włoskim akcentem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:12, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Podniosła wzrok na chłopaka. - Jasne, siadaj. - uśmiechnęła się lekko. - W jesień ponoć pada tutaj mocno, ale nie za często. - powiedziała. Przyjrzała się chłopakowi. Włoski akcent, podobny wygląd do jej dawnego znajomego... Pewnie się myli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:16, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
On także jej się przyjrzał. Ona... do złudzenia przypominała mu jego dawną, skrytą miłość. Jeszcze ten głos. Ale nie, nie ośmieszy się. A jeśli to nie ona?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:21, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kelner przyniósł jej herbatę. Podziękowała mu i ponownie zerknęła na chłopaka. Spyta się. Co jej szkodzi? Ale najpierw się upewni. - Włoch? - spytała, uśmiechając się kątem ust.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:25, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Yhym. Czy to widać? zaśmial sie. Dobra, odrzucił myśl o przeszłości. A może jednak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:32, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Wyczułam akcent. - odparła. Zerknęła w stronę ludzi, którzy zaczęli się śmiać. - Jestem Carla. - przedstawiła się i podała mu dłoń. - Przypominasz mi kogoś. - stwierdziła siląc się na lekki, mało zauważalny uśmieszek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:35, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Aha... Ta Carla. stwierdził. Był przekonany jaka. To więc... witaj Carla. Pamiętasz tego głupka- Doriana? rzucił z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:38, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, że pamiętam. - zaśmiała się. - Fajnie Cię widzieć. Co Ty tu robisz? - zapytała z uśmiechem. Upiła łyk herbaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:40, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Bracia chcieli chatę dla siebię. zasmiał się. Nie, moi czterej bracia teraz się uczą, więc poczułem się staro wśród nich. Stwierdziłem, że będe im przeszkadzał w edukacji i się wyprowadziłem. Wiesz, że bez Ciebie było tak pusto w życiu towarzyskim, w paczce? powiedział wspominając.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|