Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:43, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Gariss... Garissa juz nie ma. W moim życiu.- mruknęła. Nie mogła mowić głośniej, bo na pewno rozpłakała by się. - Nie mamy ze soba kontaktu. Nawet nie wiem czy on żyje. Nie wiem gdzie wyjechał, nie wiem czy wróci. Nie wiem nic. Nie wiem jak będe żyła dalej.- nagle dostała słowotoku. Musiała się wygadać. Było jej cieżko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:10, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Zobaczysz znajdziesz kogoś kto cię nie zostawi - powiedział. Musiał akurat to teraz zrobic? Czy w ogóle Garris musiał ją zostawiać. Przecież było tak dobrze. Przynajmniej mu się tak wydawało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:23, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem czy będę umiała się jeszcze jakoś pozbierać. Wątpie. A poza tym... kto zechce ćpuna?- powiedziała już zapłakana. Nie potrafiła się hamować. Przytuliła się do brata. - Ale ty mnie nigdy nie opuścisz?- zapytała i nagle poczuła się jakby ktoś cofnął czas. Jak jeszcze byli małymi dziećmi. Ona jego młodszą siostrzyczką. On jej starszym, opiekuńczym bratem. Wtedy czuła do niego jakiś olbrzymi respekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:29, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście, że nie - odparł. Siostry nie zostawi na pewno. - Na pewno kogoś znajdziesz. W końcu chcesz się zmienić - powiedział. - To, że popełniłaś błędy nie oznacza, że masz całe życie mieć skreślone - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:32, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Ta... a i tak nie bęedzie chętnych. Stąd ze mna kontakty utrzymują tylko ty, Naxod i Annie. Nikogo więcej nie znam.- mruknęła uświadamiając sobie własną beznadziejność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:44, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Rozmawiałaś z Ann? - zapytał. Sam nie wiedział po co się pyta. Jak rozmawiała to mu jeszcze zrobi wykład na temat jaki to on jest, a to mu się nie uśmiechało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:49, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Pobieżnie. I wiem, że się rozstaliście. Nie znam szczegółów i chyba nie chce ich znać. Mam tylko nadzieję, że jej strasznie nie zraniłeś.- kłamstwo przychodziło jej łatwo. Bardzo łatwo. Przecież to ona mówiła Annie, że jej brat jest skończonym frajerem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:57, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Dobra ja już znam ten wasz brak szczegółów - powiedział. - I wiem, że straszne rzeczy na mnie gadałaś. Z resztą jak zwykle - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:12, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- A co ty w ogóle możesz wiedzieć i niby skąd, co?- warknęła. Co on sobie myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:16, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Może dlatego, że jesteś moją siostrą i znam cię. Tak samo znam Ann i na pewno opowiedziała ci wszytko ze szczegółami, a ty oczywiście powiedziałaś coś na mój temat - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:58, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Dziwisz się? Nie tak się postępuję. A poza tym to nie dziwne, że pocieszam przyjaciółkę. Nie moja sprawa, że mój brat ma wroga w Annie. warknęła o to juz naprawdę agresywnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:20, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Ona nie jest moim wrogiem - powiedział. - A ty nie badź taka dla mnie. W końcu jestem twoim bratem - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:39, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- No i...? To ma jakiś związek?- zapytała, ale uspokoiła się. Dlaczego wcześniej tak zareagowała? Sama nie wiedziała. Zmieniła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:17, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Taaak - powiedział. - To po mojej stronie powinnaś byc, a nie gadac coś takiego na mnie - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:58, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Taa. Wyboeraj między bratem a przyjaciółką. Powodzenia.- mruknęła bez żadnego zrozumienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|