Fiore

Alice

No to pa. Do zobaczenia wkrótce, mam nadzieję. usmiechnęła się, wzięła płaszcz i wyszła na ulicę.

Christy

Przyszła razem z Paulem. Spojrzała na chłopaka pytająco czy odpwiada Mu to miejsce.

Paul

Usmiechnął się znacząco i rozglądął się za stolikiem. Podszedł do nich kelner i było po problemie. Usiadł na przeciwko niej

Christy

Wzięła menu i zaczęła je przeglądać. Szybko zdecydowała się na co ma ochotę i odłorzyła kartę na stolik.

Paul

Również szybko wybrał coś do picia. Złożył zamówienie i spojrzał jej w oczy.

Christy

Sama zamówiła sobie pucharek lodowy. Spojrzała na chłopaka i uśmiechnęła się doń miło po złożeniu zamówienia. xD

Paul

Usmiechnął się do niej.Lody owocowe.Mmm. Spojrzał w okno. Gdy znów przeniośł wzrok na dziewczynę zaamówienie już przed nimi stało-Smacznego-powiedział.

Christy

- I nawzajem. - uśmiechnęła się lekko i zaczęła jeść lody itd. xD Znowu spojrzała na sowjego towarzysza.

Paul

-Mimo wszystko wypożyczyłaś książkę-powiedział z usmiechem. -Oczym jest?- spytał.

Christy

- A takie tam mity i legendy. Jak to ja. Gdy mi się nudzi lubię coś takiego czytać. - wzruszyła ramionami i się uśmiechnęła. - A co Ty wziąłeś?

Paul

-Ten zagranicznojęzyczny rocznik-zaśmiał się. Dla niego to było normlane.

Christy

- Ach... ja jestem zbyt leniwa. - stwierdziła ze śmiechem. Wzięła łyżeczkę lodów do ust po czym spojrzała na nowo na chłopaka.

Paul

Upił łyk kawy mrozonej i też spojrzał na dziewczyne.Westchnął, czemu one były takie pokręcone.

Christy

- Co tak wzdychasz? - zapytała ciekawa. Ostatnio była jeszcze bardziej pokręcona niż zazwyczaj i nad tym za bardzo nie panowała. xD

Paul

-A tak sobie. W tym mieście widzę jest dużo ciekawych osób-powiedział i upił łyk kawy.