Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Stary plac zabaw
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Memory




Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:18, 04 Sty 2010    Temat postu:

Z zamyslenia wyrwał ją upiorny skrzyp starej huśtawki. Przydało by się naoliwić pomyślała. Zatrzymała spojrzenie na chłopaku ale potem jej wzok powędrował dalej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Memory dnia Pon 19:18, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:27, 04 Sty 2010    Temat postu:

Chłopak spojrzał na dziewczynę. Potem wzrok przeniósł znowu przed siebie. Patrzył się bez konkretnego celu. Był nieobecny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Memory




Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:47, 05 Sty 2010    Temat postu:

Wyjęła szkicownik i kilka ołówków. Powoli z delikatnych kserek powstawał portret chłopaka na huśtawce. W magiczny sposób drzewa zmieniały sie w kolumny, trawa w posadzkę, a stare zabawki - w tron. Teraz chopak był już księciem. Do okoła przybywało cieni, wszystko nabierało głębi i ostrości. Szkic zaczynał ożywać. Pod sufitem po którym płynęły chmury kończyły sie kolumny powstałe z drzew. Ale kolumny nadal przypominały drzewa, a tron skrzypiącą hustawkę. Jednak nic nie może zastąpić prawdziwego życia. A szkoda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:56, 05 Sty 2010    Temat postu:

Katem oka spojrzał ponownie na dziewczynę, są potem wzrok przeniósł przed siebie. Westchnął. No trudno miał tak jakoś ostatnio. Zamyśla się non stop.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Memory




Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:02, 05 Sty 2010    Temat postu:

Podpisała się na dole strony, dodała datę i miejsce. Posłała ostatnie spojrzenie chłopakowi. Ciekawe, na kogo czekał?
Potem zajęła się starym, niedokończonym szkicem przedstawiającym ptak zrywajacego się do lotu. Wstała i przeszukała ziemię do okola - ghdzie się podziała gumka do ścierania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:27, 05 Sty 2010    Temat postu:

westchnął. Po chwili wstał. Szedł przed siebie. Wpadł na jakąś dziewczynę. Przepraszam - powiedział spoglądając na nią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitong




Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:35, 05 Sty 2010    Temat postu:

Za drzewem znalazł coś białego... To chyba była gmuka do mazania Memory. Po nie danej próbie zjedzenia gumki, podszedł do Memory i oddał jej trochę obślinioną i delikatnie podgryzioną gumkę ^^ Uśmiechnął się i położył obok niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Memory




Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:54, 06 Sty 2010    Temat postu:

Pogłaskała kucyka i z westchnieniem spojrzala na gumkę. Do niczego. No trudno, trzeba będzie dokończyć później.
Wtedy wpadł na nią jej model rozsypując po trawie ołówki i luźne kartki szkicownika. No pięknie... Dobrze, że kartki pospadały na drugą strone - jeszcze tylko tego brakowało żeby zobaczył swój portret!
- Ależ proszę! - burkneła wściekła. Pewnie w ołówkach polamały sie grafity!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Memory dnia Śro 15:54, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:05, 06 Sty 2010    Temat postu:

Przecież przeprosiłem - mruknął. Za co ona sie tak wścieka. Przecież to nie było celowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Memory




Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:22, 06 Sty 2010    Temat postu:

Kucnęła na trawie i zaczęła zbierać rozsypane kartki. CZyli ze z rysowaniem na dzisiaj koniec... no trudno.
- I...? Jakby to coś pomogło! - mruknela pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mike




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:46, 06 Sty 2010    Temat postu:

Spojrzał na nią i zaśmiał się pod nosem. No to nie przepraszam - prychnął. To ty stoisz na środku drogi - dodał. Skoro ona jest niemiłą to czemu on nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitong




Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:48, 06 Sty 2010    Temat postu:

Popatrzył na kłócących się ludzi. Nie rozumiał ich... Podszedł do Memory i popatrzył na nią, jak to zwykle robił jak coś go interesowało.

Nax ;x


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pixie




Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:12, 07 Sty 2010    Temat postu:

Przyszła z Sethem na plac zabaw. Trzymałą go za zdrową rękę i uśmiechała się do świata. Tak zdecydowanie humor jej się poprawił. Spoglądała na niego pełna miłości do blondyna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth




Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:14, 07 Sty 2010    Temat postu:

Westchnął. Nareszcie wyszedł z domu chociaż wcześniej nie odczuwał potrzeby wyjścia. Złożyło się pewnie na to wszystko i to dlatego. Spojrzał na dziewczynę z uśmiechem i cmoknął Ją bez krępacji w policzek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pixie




Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:23, 07 Sty 2010    Temat postu:

Zarumieniła się nieco. Na placu nie było wszakże duzo ludzi, ale zawsze. POdeszła z nim do ławki obok starej huśtawki. Ona sama usiadła na niej.-Jak samopoczucie .?-spytała chłopaka nadal trzymając go za rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.petsandpeople.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin