|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oliver
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:25, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnął głucho, zerwał się z huśtawiki. Podszedł do niej, usiadł obok. Jedną dłoń położył jej na ramieniu:
- Nie zadręczaj się. Wiem co czujesz, na rodzicach nigdy nie można polegać. Wybacz, że tak mówię ale taka jest prawda. - nie mówiąc dalej przytulił ją do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:26, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja nigdy nie miałam rodziców, nie wymawiaj tego słowa przy mnie - mruknęła. Rodzice? w ogóle nie wiedziała co to znaczy. Oparła się o niego i zmrużyła oczy, - fajnie...że tu jesteś - dodała po chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oliver
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:13, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się delikatnie:
- Fajnie, że Cię odnalazłem. Nie wiem co, bym zrobił gdybyś się nie odnalazła. Dla mnie rodziców, też nie ma. Skrzywdzili mnie, i ciebie... Na dodatek sami siebie krzywdzą, tymi kłamstwami. - wyznał przymykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:27, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Już nie chciała o tym gadać, ten temat za bardzo przywołuje wspomnienia i to boli. - Lepiej powiedz co robiłeś przez tyle lat? - zapytała unosząc wzrok na jego twarz. W ogóle nie wiedziała ze ma brata, a tu taka niespodzianka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oliver
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:55, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nic takiego. Można stwierdzić, że więcej czasu przebywałem na dworze niż w domu z rodzicami. Później miałem dziewczynę, zerwaliśmy po trzech latach... Zdradziła mnie. Jak to bywa w życiu, nic nie jest proste. - w skrócie wszystko jej opowiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:20, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Życie jest zakręcone... - powiedziała z uśmiechem, który po chwili szybko zszedł jej z twarzy. Jak przypomina sobie ostatnie wydarzenia..to aż ciarki przechodzą, była taka głupia...ale na szczęście już to się skończyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oliver
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:16, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie... A co z toba się działo? Co robiłaś przez tyle czasu? - zapytał przymrużając oczy. Oparł sie o oparcie ławki. Skrzyżował ręce na klatce piersiowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:17, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zerknęła na niego usłyszawszy pytanie. Nie lubiła o tym mówić, nawet nie chciała...- dużo się działo, miałam dwóch chłopaków, ale to nie był dobry wybór, lecz teraz już jestem pewna ze to to..i jestem szczęśliwa - odpowiedziała z lekkim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:14, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dalia postanowiła wrócić do miasta - i wędrówkę po nim rozpoczęła właśnie od tego placu zabaw. Wolnym krokiem przyszła na miejsce i usiadła na jednej z huśtawek. Kompletnie pusto. To dobrze.
Westchnęła cicho. Tyle się zmieniło, jednak ona nie aż tak bardzo. Może tylko bardziej bała się innych ludzi, wręcz uciekała przed nimi. Przefarbowała włosy - brunetek było więcej, teraz mniej ludzi zwracało uwagę na kolor włosów dziewczyny. Wcześniejszy się wyróżniał. Poza tym wyglądała tak, jak prawie każda dziewczyna - dżinsy i t-shirt.
Ciekawa była, czy spotka tu kogokolwiek znajomego, chociażby z widzenia. Jak na razie nie dostrzegła nikogo. I mimo że chciała kogoś spotkać, jednocześnie miała nadzieję, że tak się nie stanie. W wielkim mieście odkryła, że bardziej samotnym jest się wśród innych - w swoim towarzystwie czuła się dobrze. Żadnych pytań, słów. Nie musiała obawiać się spojrzenia drugiej osoby. Komfortowo.
Mimo to dobrze wiedziała, że prędzej czy później zmuszona będzie stawić czoło spotkaniu z kimś - ludzie byli zbyt wścibscy i wszędobylscy, żeby ich nie spotkać. Psychicznie nie czuła się gotowa na taką konfrontację, a jednak wiedziała, że to nastąpi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:53, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wolnym tempem przybył na plac zabaw. Chciał odwiedzić parę dawnych miejsc, w których wiele czasu przebywał. Stwierdził, że musiał wrócić do miasta. Pora wyjaśnić kilka niedociągniętych spraw. Wsunął dłonie do kieszeni, przystanął przy ławeczce. Nie tracąc czasu opadł na nią błądząc wzrokiem po placu. Zatrzymał go na dziewczynie, widocznie była sama. Łudząco mu przypominała Dalię, a może to była właśnie ona? Nigdy się nie dowie, jeśli nie podejdzie do niej. Zawahał się, ale jednak wstał z ławki. Podszedł do huśtawki, na której siedziała dziewczyna. Zapytał niepewnie - Dalia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:00, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Od momentu, kiedy brunet pojawił się na placu zabaw, nie podnosiła głowy. Dopiero teraz, gdy usłyszała jego głos, spojrzała w górę.
- Tak, to ja. - odpowiedziała z lekkim zakłopotaniem. Od razu rozpoznała go po głosie, więc nie widziała potrzeby upewniania się. Zastanowiła się, ile jej nie było - pewnie bardzo długo. Może znalazł sobie inną dziewczynę. Mimo tej długiej rozłąki tam, w środku niej, uczucie do niego nie uległo zmianie - ale przecież nie powie mu tego wprost.
- Cześć. - rzuciła cicho i wskazała ruchem głowy na huśtawkę obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:05, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć. - mruknął cicho. Nie zastanawiając się usiadł na huśtawce obok. A jego wzrok utkwił na niebie, zapytał - Kiedy wróciłaś? - wyglądało na to, że czeka ich poznawanie się od nowa. Westchnął ciężko, dopiero po kilku minutach ciszy wzrok przeniósł na Dalię. Zmieniła się, inny kolor włosów. Wydawała się mu taka obca, jakby po raz pierwszy ją spotkał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:08, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Przed krótką chwilą. - odpowiedziała dość lakonicznie. Nie zwróciła uwagi na to, która była godzina. Na pewno jeszcze dzienna - ani to rano, ani wieczór. Tak przypuszczała.
Przez krótką chwilę miała ochotę zapytać, gdzie podziewał się Noah, ale powstrzymała się - ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Może rzeczywiście trochę zdziczała i po prostu bała się o cokolwiek zapytać, zacząć jakiś temat. Wolała tylko odpowiadać na pytania.
- A ty? - po ładnych kilku momentach przełamała się i zapytała - w końcu inaczej gotów uznać, że nic ją to nie obchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:17, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Wczoraj wieczorem. - odpowiedział krótko. Nie miał zamiaru, żeby się jej spowiadać, gdzie był i co robił. W ogóle ta rozmowa, była jakby się po raz pierwszy widzieli. Czy tak musi być? Jego uczucie, które tkwiło w nim do Dalii jeszcze nie umarło. Miał chociaż cień nadziei, że w przyszłości do siebie wrócą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:32, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową. Niby tak dobrze się znali, a w tej chwili zupełnie jakby nie wiedzieli o sobie nic. Postanowiła przełamać tzw. pierwsze lody i sama się odezwać - co, w jej przypadku, bardzo rzadko się zdarzało.
- Nie będę wścibska i nie zapytam, co wtedy robiłeś. Jeżeli będziesz chciał, sam mi opowiesz. Powiedz mi tylko jedno: poznałeś jakichś przyjaciół? - oczywiście nie mogła zapytać wprost, czy znalazł sobie już inną dziewczynę, więc obrała tę drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|