Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:40, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Wiem...//
-Czego patrzysz?Życie ci nie miłe?-warknął na malucha z złośliwym uśmiechem.
//Zapowiada się na dobrą wojne psów w lesie...//
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:42, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:44, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Będę nadzorować xD//
- Mhm, tak się składa, że nie robią na mnie dużego wrażenia tego typu pokazy. - szczeknął. - Mam ważniejsze problemy na głowie i brak humoru do wyzwań... - wymamrotał ponuro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:55, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Naxod napisał: | //Będę nadzorować xD// |
//No to po wojnie... //
Przewrócił oczami.
-A co tu mają Twe malutkie problemy do rzeczy...???-spytał.
-Jeżeli myślisz że cie posłucham to sie mylisz...moja łaskawość utrzyma cię przy życiu.-rzekł z kpiną.
-Wiec teraz mnie posłuchaj.-powiedział zbliżając sie do malca,spojrzał mu w oczy,wręcz paraliżował go swym spojrzeniem.
-Weź swe cztery litery za pas i zwiewaj...moja cierpliwość ma swoje granice i uwierz mi -przerwał.-Będziesz tego żałował...-skończył i odsunął się.
Schował kły i przymrużył oczy.Ale tylko po to aby....
Ziewnął,znudził się ale do głowy przyszedł mu pewien pomysł.Chyba zbyt pochopnie ocenił malucha,nie wyglądał na zbytnio rozpieszczonego przez człowieka.
-A z kim mam przyjemność?-spytał tak jakby od niechcenia jednakże oczekiwał odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:55, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:05, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Prychnął kpiarskim śmiechem. Patrzył na psa z góry z ramion dziewczyny.
- Raczej nie wiele Cie to interesuje, ale i tak prędzej czy później się dowiesz... Jestem Naxod. - odpowiedział bez emocji.
//Jestem MG, więc i tak mówie czy się coś komuś udało czy nie A poza tym nie jestem tam żeby Wam przerywać ale Tabriz - nie rób jakiegoś wielkiego SF^^//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Naxod dnia Pon 17:06, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:11, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zastrzygł tylko uchem.
Nigdy się nie zetknął z tym imieniem...
Uśmiechnął sie złośliwie,on myślał że Tabriz mu się przedstawi?Coś żałosnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:18, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//A czy tak jest napisane? xd//
Odwrócił się od psa. Spojrzał czarnymi oczami na Annie. Ech... ta sytuacja była całkiem nie taka jak być powinna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:49, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Aaaaa... nie zauważyłam xD. Sorry...//
Zdenerwował się. Myślał, że szczenie go ignoruję. Kulejąc podszedł bliżej i go popchnął pyskiem. Nie chciał skrzywdzić szczenięcia... No tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:53, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Spoko byłam i jestem nadal trochę wkurzona... ;P Grr x|//
Odwrócił się na nowo do dobermana. Spojrzał na Niego pytającym spojrzeniem. Nie zachowywał się teraz zbyt kulturalnie, ale zazwyczaj i tak tego nie przestrzegał. Kto by się tym przejmował?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:09, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-O co Ci chodzi mały?-spytał szorstkim głosem szczeniaka.
-Nie pasuję Ci coś?!-zawarczał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:20, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Przecież nic od Ciebie nie chce. - żachnął się zgryźliwie. Co miał powiedzieć? Zawsze był szczery i raczej taki pozostanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:47, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Miała już dośc obserwacji psów (powiedzmy , że to cały czas robiła )
Wstała z Naxodem na rękach i spojrzała w psie oczy.-Co tam malutki.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:50, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Znowu zaczął Ją przyjaźnie lizać po twarzy. W jednej chwili o połowę zwiększył mu się dobry chumor.
- To dziwne, prawda? - zaszczekał smutno popiskując. Miał nadzieję, że zrozumie to co chciał Jej powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:55, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła tylko i przytuliła go do siebie. -Kochany maluszek-powiedziała i cmoknęła go w łepek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naxod
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:02, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No tak... stara dobra Annie. Ale nie mogę Jej tak zostawić. A poza tym, gdy się mieszka z wrogiem - w tym wypadku z dwoma chociaż niegroźnymi - jest o wiele zabawniej! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:05, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-No dobrze... uspokój się.-warknął, a niby poprosił... Położył się z rozszarpaną łapą, a po chwili przypomniał sobie o arenie, na której walczył. Ach te wspomnienia go prześladują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|