Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tabriz
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Straszyłem Cie w twym najstraszniejszym koszmarze...nie pamiętasz?mogę Ci przypomnieć ...
|
Wysłany: Wto 19:11, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na jego słowa aż przystanął i skierował pysk do tyłu.
-Że niby ja?Że niby zjeść?-na samom myśl o tym zrobiło mu sie niedobrze.
-Z uszanowaniem ale nie lubię koniny-powiedział i uśmiechnął się tajemniczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sitong
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:21, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
UFFFFFFFFFFF... - odetchnął głęboko, a potem powiedział - To dobrze, kiedyś miałem niedzczęśliwął przygodę z japońskim psem bojowym! Był większy ode mnie i taaaaaaaaaaki straszny... Naszczęście uratowała mnie jakaś pani, bo ja miałem za krótkie nóżki, żeby uciec... - powiedział smutnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tabriz
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Straszyłem Cie w twym najstraszniejszym koszmarze...nie pamiętasz?mogę Ci przypomnieć ...
|
Wysłany: Wto 19:29, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnął.
-znam ten ból-zapewnił i od niechcenia ruszył dalej wzdłuż ścieżki.
-A tak przy okazji..-zwrócił sie do niego ściszając ton głosu ale go wcale nie umilając.
-Gdzie znajdę cmentarz?-zadał pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sitong
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:31, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Eh... Hmm... Sam nie wiem... Nigdy tam nie chodzę... Wolę weselsze miejsca - powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tabriz
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Straszyłem Cie w twym najstraszniejszym koszmarze...nie pamiętasz?mogę Ci przypomnieć ...
|
Wysłany: Wto 19:37, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zastrzygł uchem,cóż nie oczekiwał tego typu odpowiedzi ani wytłumaczenia.
-Do zoba-rzekł i znikł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sitong
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:42, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pa. - powiedział cicho i odsunął się od ławki i podszedł do drzewa i zjadł jakiegoś kwiatka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilath
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:53, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czarna suka wbiegła do parku. Widać było, że jest wesoła. Ale trudno było by się dziwić, widział ktoś smutnego retrievera ? Nie zwracała uwagi na śnieg, który jak na złość, był zimny. To była jej trzecia zima, ale pierwsza samotna. Wskoczyła na ławkę - jedyny odśnieżony obiekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:02, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Biegła przez park truchtem. Przynajmniej tutaj nie ma aż tyle lodu i śniegu na ścieżkach - pomyślała nieco bardziej zadowolona niż w ostatnich tygodniach. Przystanęła, by chwilę odpocząć i napić się wody jak zawsze spoczywającej w kieszeni kurtki. Wyjęła z uszu słuchawki i przyjżała się czarnej suce. Kochała zwierzaki, a pies przydałby się jej o ile byłby ruchliwy tak samo jak ona. Nie rozpoznała dokładnie rasy, ale domyślała się że jest to najprawdopodobniej rasa z typu retrivera. Suczka wyglądała na rasową. Podeszła powoli do długiej ławki i usiadła na niej patrząc uważnie na psa. Nie chciała Jej wystraszyć, ale zbyt wiele nie myślała.
- Hej. - powiedziała z uśmiechem i uczuciem, które rzadko było słychać w jej głosie.
//O lol, ale się rozpisałam xD Jak nigdy, aha i sorry za błędy jkbc^^//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilath
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na dziewczynę. Kolejny obiekt bez śniegu ! (xdd) Zaczeła merdać swym długim, czarnym ogonem. Jej brązowe, pełne zaufania oczy patrzyły na nią jak na każdego innego człowieka. Nie różniła się praktycznie niczym, tylko tym, że była ubrana grubiej. Położyła się na ławce, nie czuła śniegu.
//spoko. Wena ? xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:12, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
//Dokładnie xP//
Z uśmiechem wysunęła rękę w kierunku suki. Pogłaskała Ją po miękkim futrze na łbie, między uszami. Gdy już wycofała rękę nadal na Nią patrzyła.
- Lisa. - przedstawiła się jakby nigdy nic. Jej zdaniem zwierzaki zawsze były bardziej uczciwe od ludzi i chwilami wolałaby zmienić swoją postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilath
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:21, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Suczka szczeknęła dwa razy, ale w żadnym wypadku nie przypominało to Li-lath. Rozejrzała się dookoła, ale nikogo - oprócz dziewczyny, która siedziała na przeciwko niej oraz kuca - nie widziała. Niby lubiła spokój, jednak nie chciała nigdy być samotna.
//Mój rekord - 84 linijki. ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:29, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pogłaskała psa znowu. Nie wiedziała za bardzo co ma powiedzieć... Jak się zachować. Tak naprawdę nigdy nie miała psa chociaż zawsze ją do zwierząt ciągnęło. Miała z pewnością plany związane ze zwierzetami, ale nie miały one ustalonego czasu. I na pewno musiałoby to być zwierzę ruchliwe - wtedy może spokojnie poświęcić stworzeniu więcej czasu. Spojrzała w błyszczące oczy suni, a na jej ustach wykwitł uroczy uśmiech.
//Aa... To ja idę się schować xD//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilath
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:17, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Położyła pysk na jej dłoni. Trochę brakowało jej ciepła człowieka, dobrego człowieka. Przymknęła lekko powieki, jednak dalej widziła dziewczynę. Westchnęła tak, po psiemu.
//Leć, leć. ;ddd nie no, żartuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:40, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Drugą ręką znowu pogłaskała psa. Spojrzała na Nią czule iw westchnęła. Może jakiś kijek? Chociaż patykiem się porzuca... Wiedziałam, że trzeba kupić jakieś zabawki dla psa. Skrzywiła się lekko rozmyślając. Zerknęła na czarną sukę.
- Chcesz się pobawić? Nie mam pomysłów... - skrzywiła się lekko na ostatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilath
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:14, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zabawa! Zeszkoczyła z ławki i zaczęła węszeć w poszukiwaniu znajomego jej zapachu - zapachu patyka... Znalazła. Odkopała ze śniegu i chwyciła do pyska. Podeszła z nim do dziewczyny i póściła przed jej nogami. Czekała na rzut i słowo "aport".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|