| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 22:16, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i spojrzała na opadający liść. - Uwielbiam jesień. - powiedziała jakby do siebie. Odgarnęła kosmyk włosów za ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:20, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja też lubię. Ale bardziej gustuję w wiośnie. - odparła po chwili uśmiechając się szerzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:25, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-No tak. Te ciepłe dni, pojawiające się żywe kolory i tak dalej. - westchnęła z uśmiechem. - Każda pora roku ma coś w sobie. - dodała zaraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:29, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie. Zawsze mogłoby nie być zimy, ale co to za pora bez śniegu? Albo lata nie być, ale co by było gdyby nie dokuczało nam to przyjemne, gorące słońce... - uśmiechnęła się i spojrzała na wiewiórkę śmigającą po drzewie niedaleko nich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Sob 22:29, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:35, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła sie nieco, słysząc wzmiankę o upalnych dniach. - Nie przepadam za upałami. Ale takie przyjemne ciepło do wytrzymania mi nie przeszkadza. - uśmiechnęła się pogodnie i również skierowała wzrok na wiewiórkę. Zachichotała, widząc jak ta śmiga po drzewach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:41, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Czemu? Upały wcale nie są takie złe. Na początku też jakoś nie przepadałam smażyć się na słońcu, ale się jakoś przyzwyczaiłam. Wystarczy zapas zimnej wody, krem do opalania i wszystko przeżyjesz. - zachichotała przenosząc wzrok z powrotem na dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:54, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Blanka napisał: | | - Domyślam się, ale są fajne, widać że masz swój styl, jesteś sobą - uśmiechnęła się i wsiadła na rower, - a jeśli chodzi o tego ślimaka...to udajmy ze tego nie było - zaśmiała się. |
Ehh... no dobra. stwierdziła dopinając rolkę. Stanęła na równi z Blanką. Ścigamy się? Do tamtego drzewa? rzuciła propozycję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 10:28, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Elena napisał: | | - Czemu? Upały wcale nie są takie złe. Na początku też jakoś nie przepadałam smażyć się na słońcu, ale się jakoś przyzwyczaiłam. Wystarczy zapas zimnej wody, krem do opalania i wszystko przeżyjesz. - zachichotała przenosząc wzrok z powrotem na dziewczynę. |
-Chyba zraziłam się do upałów we Włoszech. - stwierdziła po chwili, uśmiechając się lekko. - A właśnie. Ty skąd jesteś? - spytała, patrząc na Elenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 12:26, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
- Dobrze - uśmiechnęła się i ruszyła dość szybko w kierunku drzewa, które wskazała.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 17:23, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Carla napisał: | | Elena napisał: | | - Czemu? Upały wcale nie są takie złe. Na początku też jakoś nie przepadałam smażyć się na słońcu, ale się jakoś przyzwyczaiłam. Wystarczy zapas zimnej wody, krem do opalania i wszystko przeżyjesz. - zachichotała przenosząc wzrok z powrotem na dziewczynę. |
-Chyba zraziłam się do upałów we Włoszech. - stwierdziła po chwili, uśmiechając się lekko. - A właśnie. Ty skąd jesteś? - spytała, patrząc na Elenę. |
- Ze Słowacji - odparła krótko uśmiechając się kątem ust. - Gorąco to tam może tak strasznie nie jest jak we Włoszech, ale ostatnio przez tydzień przed moim wyjazdem tak tam grzało, że myślałam, że się spalę. - dodała i uśmiechnęła się szerzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 20:50, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się. - Jednak się nie spaliłaś, ale opalona trochę jesteś. - powiedziała z uśmiechem. Nagle usłyszała dźwięk dochodzący z jej kieszeni. Wyjęła telefon. - Przepraszam. - uśmiechnęła się kątem ust i odebrała. Rozmawiała przez około minuę po włosku, a gdy się rozłączyła, schowała komórkę. - Mama. - wyjaśniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 20:57, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Szybko odepchnęła się od ziemi. Przyjechała na metę pierwsza. Tym razem byłam szybsza. Ale nastepnym pewnie ty będziesz. zasmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:58, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Spojrzała na nią z usmiechem, - oczywiście - powiedziała i oparła się o drzewo, - szybka jesteś - mruknęła. Tak po raz pierwszy przegrała z kimś na rolkach.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 21:04, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Coś ważnego? - spytała odgarniając kosmyk włosów za ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carla
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 15:50, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie. Po prostu zaczęła pytać co u mnie, czy mi tu dobrze i tak dalej. Jak to mama. - zaśmiała się. - Moi rodzice są nadopiekuńczy. - dodała, śmiejąc się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
