Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:27, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przewrócił oczami, ale dobra da za wygraną. Podszedł do łóżka i połozył się koło dziewczyny. Po jakimś czasie odpłynął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:28, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ona do tego czasu nie spała, jednak gdy usłyszała spokojny, równy oddech Mike'a, była niemalże pewna, że chłopak już śpi. Schowała kluczyk w sobie tylko znane miejsce, żeby za kilka minut nie zachciało mu się wyjść, i ponownie się położyła, uprzednio zdejmując z siebie szlafrok. Obróciła się twarzą do bruneta, cmoknęła go w policzek i po chwili już spała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:33, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopak obudził się wczesnym rankiem. Wstał z łóżka i podszedł do drzwi. No tak ona je zamknęła. Wrócił do łóżka i wpatrywał się w sufit. Nie chciał jej budzić, ale miał ochotę wyjśc z pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:35, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Minęło z półtorej godziny, zanim i ona ocknęła się ze snu. Zobaczyła, że Mike już nie śpi, i jakoś jej to nie zdziwiło.
- Widzisz, ze mną nie ma sensu się kłócić. - zauważyła wesoło i na dzień dobry pocałowała go w czoło. Chyba się wyspała, ale nie na tyle, żeby już wyjść z pokoju - zamierzała jeszcze chwilę poleżeć w łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:39, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Gdybyś mieszkała niżej zapewnię wyszedłbym przez okno, ale zrezygnowałem na myśl o tym, że mógłbym sobie coś złamać - odparł z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:46, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Masz rację, drugie piętro to nie to samo co parter. - skwitowała, jakby chwaląc jego inteligencję. Po chwili przykryła się szczelnie kołdrą i pozwoliła sobie położyć głowę na torsie Mike'a.
- Jesteś naprawdę fajnym facetem. - dodała szczerze. Po chwili przyłożyła swoją dłoń do brzucha. Wyraźnie zaokrąglony. Bez wahania chwyciła dłoń ciemnowłosego i wsunęła ją pod kołdrę, tak, by również dotknął jej nagirgo ciała, dzięki czemu wyraźniej odczuwalne było owo wybrzuszenie.
- Mały rośnie. - oznajmiła z promiennym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:49, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- niestety - mruknął jedynie pod nosem. Nadal nie był zadowolony z dziecka i chciał aby rudowłosa usunęła je. Ale już da jej spokój. Spróbuje ją do tego przekonać za parę dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:54, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie mów tak, to część ciebie i mnie. Choćby przez wzgląd na mnie mógłbyś nie okazywać negatywnych uczuć, chociaż nie musisz się cieszyć. - po raz kolejny próbowała mu to wytłumaczyć. Obróciła się na bok i zamknęła oczy. Jak codziennie, nigdzie się nie spieszyła i nie musiała wstawać. Chwyciła rękę chłopaka i wplotła palce swojej dłoni między jego, lecz jednocześnie wysunęła ich kończyny ( ) spod swojej kołdry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:57, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- To może adopcja? -zapytał. No skoro nie chciała je usunąć to może niech je po prostu odda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:06, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Przekazać obcym istotę, którą kocham? Nie ma mowy. - odpowiedziała stanowczym tonem. Dla niej to było tak, jakby zostawić część duszy u najgorszych istot. Pokręciła przecząco głową.
- Wychowam je. - potwierdziła na głos swoje myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:10, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Czemu jesteś aż tak uparta? - zapytał siadając na łóżku i patrząc na nią. Czemu nie chciała iśc na łatwiznę jak to on zawsze szedł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:12, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Utwierdzasz mnie, że robię słusznie. Wiem, że wybierasz łatwiejsze drogi - a ja wręcz przeciwnie, toteż po prostu nie słucham twoich próśb. - stwierdziła z szerokim uśmiechem, zgodnie z prawdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:14, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Obiecuje, że będę ci truł dupę dzień w dzień, abyś je oddała bądź usunęła - zapewnił ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:32, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Co oznacza, że będziemy musieli codziennie się widywać. Podoba mi się to. - oznajmiła z szerokim uśmiechem i ziewnęła przeciągle. Na całe szczęście nie była to oznaka niewyspania, bo szkoda jej było marnować czasu na takie przyziemne sprawy jak sen. Mimo że tego czasu miała bardzo dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:35, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Mi nie do końca sie podoba w jakim celu będziemy się codziennie widywali - powiedział. Bo wolał się z nią spotykac aby normalnie porozmawiać niż żeby każda ich rozmowa zaczynała się od namawiania, aby ta usunęła dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|