Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:25, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie otwierała przez dłuższą chwilę więc ten wszedł do domu. Skierował sie do łazienki, bo to tam przeważnie szlochają dziewczyny. No często też w swoim pokoju.
Kiedy już znalazł się pod drzwiami łazienki próbował się do niej dostac.
- Com otwórz, prosze - powiedział, można by rzec=, że błagalnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:27, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziwiła się, że marnował swój cenny czas, przychodząc tutaj. Przecież powinien pędzić na kolejną imprezę, czyż nie?
- Wybaczyłam ci. Idź już. - mruknęła tylko lekko poirytowanym tonem, zresztą niezgodnie z prawdą. Jak dla niej, porządnie przegiął. I nie zamierzała szybko mu wybaczyć, przynajmniej nie do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:30, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ta pewnie juz mu wybaczyła.
- Ja tylko żartowałem - próbował się tłumaczyć. Naprawdę powinien najpierw myśleć, a potem mówic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:33, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nic nie odpowiedziała, po chwili otworzyła drzwi.
- Kiepsko ci wyszło. - uniosła brwi, patrząc w zupełnie inną stronę. W tej chwili nie miała w ogóle ochoty go widzieć. Zawsze, gdy był potrzebny, znikał - a teraz, jak na złość, musiał przyjść. Do tego wszystkiego nie miała na sobie nic oprócz bielizny, więc pozostało jej tylko możliwie najbardziej zasłonić się rękami.
- Możesz już iść, zaraz kładę się spać. - oznajmiła oschłym tonem, patrząc w bok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:35, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Skoro tak bardzo chcesz - mruknął pod nosem.
- Wiedz, ze mi przykro - dodał po czym skierował się w stronę wyjścia. O dziwo zaczęło mu zależeć na dziewczynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:38, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zawahała się. Mówił serio czy znowu było to coś w stylu kiepskiego żartu? Tego nie wiedziała, jednak postanowiła dłużej się nie boczyć i bez wahania przytuliła bruneta od tyłu.
- Przebaczę, jeżeli zostaniesz na noc. - poinformowała trochę weselej. Może naprawdę tylko żartował, przecież niekoniecznie musiał powiedzieć to serio. Kto to wie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:42, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra - zgodził się chociaż dośc niechętnie. Szybko zmieniał sie jej nastrój. Jeśli to jeden z objawów ciąży to on da sobie z dziecmi spokój przez najbliższe 20 lat. Nie wytrzyma jeśli ona ram będzie smutna, raz szczęśliwa, a raz naburmuszona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:46, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Zaraz wracam. - oznajmiła i udała się na poszukiwania szlafroka. W końcu znalazła go w szefie w sypialni. Narzuciła na siebie okrycie i wróciła do kuchni, żeby do końca przygotować kolację. Gdy wszystko było gotowe, poszła do pokoju dziennego.
- Mam prośbę. Posiedź chwilkę w sypialni i nie podglądaj. - rzuciła, jednocześnie ciągnąc go we wspomniane miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:51, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Bez słowa poszedł do sypialni i usiadł na łóżku. Zastanawiał się po co tu ma siedziec i co ona chce zrobic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:54, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zatrzasnęła za sobą drzwi i wyszła najpierw do pokoju, w którym mieli jeść. Narzuciła na stół jakiś ozdobny obrus, zapaliła świeczki w całym pokoju i przyniosła kolację, powiedzmy, że spaghetti. Nalała też po małym kielichu wina - ale biorąc pod uwagę poprzednie doświadczenia, był to niskoprocentowy alkohol - a resztę schowała do zamykanego na klucz barku w kuchni.
Teraz wróciła do sypialni.
- Jako podizękowanie, że jesteś, i dowód na to, że ci wybaczam. - wyszczerzyła zęby w szerokim uśmiechu. Chwyciła bruneta za rękę i pociągnęła za sobą do dużego pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:00, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy wszedł do salonu spojrzał po chwili na dziewczynę. W ogóle nie spodziewał się takiej rzeczy. Z drugiej strony to on chyba powinien zrobić jej coś takiego w ramach przeprosin. Podszedł z dziewczyną do stołu i odsunął jej krzesło zanim ta usiadła jak jakiś gentlemen którym nawet w jednym procencie nie był, po czym usiadł na przeciwko niej.
- Chyba ja powinienem przygotować takie coś w ramach przeprosin. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:16, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie marudź, ty możesz zrobić coś innego. - odpowiedziała ze wzruszeniem ramion. Wystarczyłoby jej, gdyby po prostu ją wspierał. Samą obecnością. Nie potrzebowała żadnych przeprosin, bo w rzeczywistości jej gniew trwał krótką chwilę.
- Smacznego. - rzuciła uprzejmie i zabrała się za jedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:19, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
On również rzucił krótkie smacznego po czym zabrał się za jedzenie. Musiał przyznac, że gotować to dziewczyna umiała w przeciwieństwie do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:22, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jako że była bardzo głodna, nie minęło dziesięć minut, a już skończyła posiłek. Ostatnio dawno nie robiła tego typu dań, zazwyczaj jadła jakieś obiady w barach czy zupki chińskie.
- Da się zjeść? - wolała się upewnić, czy na pewno smakowało jej kompanowi. Przepadała za spaghetti, zresztą mało osób nie lubiło tego posiłku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:26, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Da sie - powiedział. Już chciał powiedziec, że znośne jest, ale mogło by byc lepsze, ale powstrzymał sie od tego typu uwagi, bo dziewczyna znowu by się obraziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|