Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:22, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Podobają.Nie mam teraz ochoty na związki. Obrałem raczej twoją taktyke-przyznał podając mu drinka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:26, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Moja taktykę - zapytał. Nie radze - mruknął po chwili z uśmeichem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:28, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak na rzie nie jest źle-zaśmiał się siadając obok niego na wcześniej zajmowanym przez siebie miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:34, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na razie - mruknął. Wciąż odradzam - powiedział. Sam nie wiedział czemu odradzał. Matt nie był taki jak on.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:37, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Zobaczymy co z tego będzie.-powiedział przenosząc wzrok na okno.-Wiesz już chyba wiem co zrobię z domem na wsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:44, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tego pieknego dnia przyszedł tu z Cam. Otworzył drzwi i pochnął je zapraszając dziewcyznę do środka. W mieskzaniu unosił lekki zapach jasminu mieszający się z lekką nutą frezji. Jendak po przekroczeniu progu przedpokoju można było odczuć zapach akwareli zasychających na porozwieszanych płótnach.-Rozgość się-rzucił z uśmeichem wieszając jej płaszcz - Całe mi8eszkanie do dyzpozycji-dodał wchodząc do salonu by przejśc do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:47, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cam zdjęła buty i weszła dalej, rozglądając się bacznie.
- lubisz kadzidła? - zapytała znienacka, skądś nagle wyrastając przy chłopaku. Zdawało jej się, że w zapachu unoszącym się w mieszkaniu wyczuwa ich delikatną woń - może tylko zdawało? Może i tak, kto tam wie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:49, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Owszem nie mam nic przeciwko nim-powiedział z uśmeichem-Coś do picia .?-spytał odgarniając jej kosmyk włosów za ucho. Sprawnie krzątałsię po kuchni i nieczakając na opowiedź wyciągnął dwa kubki porcelanowe ręcznie malowane przywiezione od babci. Sięgnał też ciasteczka i inne takie pierdoły po czym ugościł ją w salonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:53, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- jeśli mógłbyś mnie poczęstować jakąś herbatą owocową. najbardziej lubię malinową. - uniosła pytająco brew i rozejrzała się po raz kolejny, po czym popatrzyła przez okno. Ciekawa była, czy chłopak zamierza zagrać jej coś na gitarze. Jedno było pewne - jeśli mieliby grać oboje, musieliby wrócić do niej, bo pianina nie przeniosą tak jak gitary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:58, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie ma sprawy-rzucił wesoło i zaparzył jej malinową , a sobie czerwoną cynamonową.Zaniósł obie filiżanki do dalonu i ustawiłje na bambusowych podkładkach kładąc pomiędzy nimi bambusowy talerzyk z ciastkami. Zostawiłją na chwilę i wszedł do sypialni z zamiarem odszukania swoich prac. Przytargał wiklinowy koszyk pełen swoich prac i gitarę. Usiadł na podłodze podsuwając jej kosz a sam zabral się za strojenie instrumentu.-Tam są wszystkie zdjęcia jakie w życiu zrobiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:02, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Camille zabrała się za oglądanie zdjęć, jednak szło to dość powoli, bo przy każdym zatrzymywała się i oglądała je powoli i dokładnie, by lepiej widzieć szczegóły.
- masz wielki talent. - zawyrokowała przy którejś z kolei fotografii. Uśmiechnęła się do niego wesoło, po czym wzięła się za dalsze przeglądanie ich.
- wielu osobom je pokazywałeś? - zapytała z ciekawości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:05, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią spod gryfu. -Ten karton chyba oglądasz w całości jako pierwsza. Babcia nie dożyła ostatniego albumu.-odpowiedziałnadal grzebiąc przy gitarze upewniając się co jakiś czas , że dana struna stroi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:10, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- wybacz, przykro mi. - odparła cicho. Nie miała pojęcia, że tak było. Gdyby wiedziała, na pewno nie zapytałaby, aby niepotrzebnie nie drażnić czy smucić Matta. Zajęła się oglądaniem kolejnych albumów, przy każdym następnym jej uśmiech poszerzał się. Zaczęła od tych pierwszych, więc młodsze wiekiem zawierały głównie lepsze już zdjęcia, które niesamowicie jej się podobały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:12, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Nic się nie stało , już pomału doszedłem do siebie.-odpowiedział kończąc strojenie . Sprawdziłjeszcze rparę dźwięków i przyglądał się dziewczynie. Musiał przyznać przed samym sobą ,że tchnęła w niego życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:16, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- to było niedawno. - nie było to pytaniem, lecz stwierdzeniem faktu. Wiedziała po tym, co mówił Matt. Posłała mu lekko zaniepokojone spojrzenie, chcąc upewnić się, że na pewno jest wszystko okej. Nie wyglądał na zmartwionego ani nic w tym stylu, co ją cieszyło. Nie wiedząc czemu, gdy on był wesoły, ona także. Chwyciła za ucho od swojego kubka i napiła się gorącej herbaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|