Mieszkanie Matt'a

Matt

\No dobrze załużmy zę nadal ją ma xD poza tym to Ty ją zgubiłaś ;P aha i pisz szybciej jeśli możesz bo mnie tu zżera xD \\

Całował ja w górę i w dół. Przesuwał delikatnie opuszkami palcy po jej ciele .Czekał na nią. Nic nie zrobi w braw jej woli.

Elena

Wplotła dłoń w jego włosy. Gdy tylko ich twarze były blisko siebie pocałowała go czule. Uśmiechnęła się kątem ust, patrząc w jego oczy.

Matt

Odwzajemniał pocałunki.Jego ręce sunęły delikatnie po jej ciele zatrzymując się na jej biodrach. Spojrzał jej woczy czekając na jej krok.

Elena

A więc poczyniła 'owy' krok xd. Uśmiechnęła się do niego delikatnie. Poczuła się zupełnie tak, jak zawsze sobie wyobrażała. [CENZURA]
_____________
Wyrwała się nagle ze snu. Spojrzała na zegarek naścienny. No tak, 3 rano, pewnie dlatego było tak ciemno w pokoju. Nagle zorientowała się, że nie jest w swoim łóżku. Przypomniała sobie swój sen. Był tam Matt, gitara i... a więc jednak jej się to nie śniło. Było to dla niej wprost niewiarygodne. Zerknęła na Matt'a i uśmiechnęła się do siebie.

Matt

Od pół godziny nie spał. Patrzył w sufit i rozmyślał o ostatnim wieczorze. Spoglądał na dziewczynę.-Dzień dobry ksiązniczko-powiedział czule kiedy wydawało mu się, ze się obudziła.

Elena

Przestraszyła się lekko, słysząc głos chłopaka, ponieważ myślała, że jeszcze śpi. Po chwili jednak uśmiechnęła się do niego. - A dzień dobry, dzień dobry. Jak tam noc? - spytała.

Matt

-Cudownie- powiedział i przytulił się do niej całując ją za uchem-A Tobie jak minęła? -spytał się.

Elena

- Nie najgorzej - mruknęła zerkając na niego. Po chwili jednak nie wytrzymała i roześmiała się. - No doobra... była trochę lepsza niż 'nie najgorzej' - odparła uśmiechając się szeroko.

Matt

Zaśmiał się-Cieszy mnie to -powiedział wesoło i pochylił się nad nią.-Kocham Cię -powiedział i pocałował ją namiętnie.

Elena

- Ja Ciebie też - odparła uśmiechając się kątem ust do chłopaka i odwzajemniła pocałunek. Ziewnęła cicho xd.

Matt

Przytulił się do niej a głowę oparł tuż przy jej klatce piersiowej.Uśmiechnął się do niej. -Jesteś szczęśliwa .?-spytał.

Elena

- W tej chwili nie za bardzo. Głowa mnie stasznie boli - odparła łapiąc się za nią odruchowo. "Musiała zacząć boleć akurat teraz?" pomyślała krzywiąc się lekko.

Matt

Westchnął. Wstał z łózka zakładając tylko spodnie i poszedł do kuchni.Przynióśł szklankę wody i tabletki przeciw bulowe.-Proszę -powiedział siadając obok dziewczyny i podając jej

Elena

- Dzięki wielkie - odparła dając mu całusa w policzek. Wzięła od niego tabletki i szklankę z wodą. Połknęła szybko lek i zapiła piciem. Po chwili westchnęła głęboko.

Matt

-Coś jeszcze jest nie tak.?-spytała przyglądając się jej badawczo.