|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:41, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Skoro mi nie wierzysz... - mruknęła i spuściła wzrok, no teraz będzie udawała zawiedzioną, ciekawe co zrobi. Gdy ten ją pocałował nie zareagowała, chociaż by chciała, ale nie...poczeka aż książę zareaguje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:48, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Postanowił, że nie będzie twierdzić, że jej wierzy, ani nic w tym stylu, tylko postara się jakoś pokazać dziewczynie, co traci, jak się obraża. Znowu się do niej przysunął i jeszcze raz pocałował.
- Obrażanie zostaw na potem, gdy będziemy się poważnie kłócić. - stwierdził i zaśmiał się gardłowo, a potem odgarnął jej włosy z czoła.
/ weno, jestem tuu. ._.'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:55, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zerknęła na niego, - ja się nie obrażam - wytknęła mu język i pocałowała, - nie zamierzam się kłócić, ale jak sobie nagrabisz - zaśmiała się. Gdyby się obraziła, wie co by straciła, oj...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:02, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Na razie jeszcze będę grzeczny, żebyś się ze mną nie męczyła, obiecuję. - stwierdził i uśmiechnął się szeroko do Blanki, i jakoś bardziej nakrył ich kołdrą, bo mu się chłodno zrobiło.
- Wiesz, że zaraz musimy wstać? - stwierdził, ziewając. Pomijając to, że się trochę nie wyspał, to nastroju najgorszego nie miał.
/ btw, zauważyłam, że nastroje moich postaci
zależą od moich o3o.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:15, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
//no u mnie tak samo //
Uśmiechnęła się i oparła głowę na jego ramieniu, - no dobrze... - mruknęła, nie chciało jej się ale cóż, musi iść z nim tam gdzieś do znajomej. Pocałowała go ostatni raz i jakoś się wygramoliła, po czym szybko założyła szlafrok. - Idę się umyć - dodała i po drodze, wyjęła z szafy bieliznę, również koronkową, ale to nie była ta czerwona. Powolnym krokiem ruszyła do łazienki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:25, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skinął głową, co prawda 'zaraz' nie musiało być teraz, ale skoro jej tak źle było. Wyszedł spod kołdry i przeciągnął się, założył na razie tylko jakieś bokserki, naszykował rzeczy i poszedł zrobić śniadanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:32, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie to ze nie chciała, ale gdyby teraz nie wstała, to nie wie czy później zdołałaby się zmusić do tego, no chyba ze James by ją wyciągnął x] Tak więc weszła do łazienki i nastawiła na ciepłą wodę, jakoś się tam naszykowała i weszła już rozebrana pod prysznic. No i zaczęła się myć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:47, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zrobił jakąś jajecznicę, kanapki i sałatkę z pomidorów, dajmy na to. Nakrył do stołu i czekał gdzieś w swoim pokoju, aż Blanka zwolni łazienkę, ale wpadł na lepszy pomysł. Wchrzanił się dziewczynie do łazienki, a korzystając z okazji, że stała tyłem, zdjął swoje bokserki i wszedł za nią pod prysznic, a żeby nie wrzeszczała, zasłonił jej usta dłonią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:51, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ona się tu beztrosko myje, a tu ktoś się jej ładuje do kabiny, oj nieładnie....Blanka nawet nie wrzeszczała, domyślała się ze to James, ale z tego że ją przestraszył trochę to krzyknęła, lecz zaraz się uspokoiła. Gdyby wzrokiem można było zabijać, James już by leżał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:54, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No więc teraz ją objął obiema dłońmi, jako że nie będzie już pewno wrzeszczeć, tak przypuszczał. Uśmiechnął się do brunetki.
- Cześć. - stwierdził wesoło, ładując się pod strumień wody, żeby zamoczyć włosy. Po chwili popchnął tam lekko dziewczynę, wziął jakiś żel do kąpieli, który powiedzmy kupili na zakupach bodajże dwa dni wcześniej czy coś, i zaczął ją ładnie myć z bananem na twarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:58, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć - uśmiechnęła się i zmrużyła oczy, bo woda spłynęła jej po twarzy. On ją myje...hmm żeby nie było ze tak stoi bezczynnie, nalała sobie płynu na rękę i zaczęła masować go z przodu, po brzuchu, ramionach i klacie (jak to nazywała). Gdy zrobiło się dużo piany, nasmarowała mu twarz, i tak powstał pan dziadek James.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:06, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skrzywił się.
- Ej, to jest ohydne w smaku. - mruknął, wypluwając pianę, która mu się dostała do ust. Uważał oczywiście, żeby nie splunąć nigdzie na żadne z nich, tylko gdzieś tam na bok, i cieszył się w duchu, że chociaż brodzik ma wielki. Właśnie się zorientował, że leci na niego woda, a właściwie na brunetkę też, ale postanowił to zignorować i ją pocałował, a potem zaczął się śmiać.
- Prawie jak deszcz. - stwierdził rozbawiony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:11, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Znasz jakiś płyn, który by smakował? bo ja nie... - uśmiechnęła się i przetarła mu twarz mokrymi rękoma. No teraz lepiej wyglądał, jak się tak mu przyjrzała... w sensie ze na twarzy xD - taaa....tylko ze ciepły - ponownie się uśmiechnęła i odwzajemniła pocałunek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:16, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Na twoje życzenie będzie i zimny. - odpowiedział i znowu zaśmiał się głośno, i ustawił wodę na opcję najzimniejszą, ale jako że aż im obu skóra zsiniała, przytulił do siebie Blankę. Znowu ją pocałował.
- Na twoje życzenie. - przypomniał i się dalej całowali, tak sądzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:19, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No teraz krzyknęła, gdy woda spłynęła po jej ciele, bardzo zimna....- Aaa... - Po chwili nastawiła opcję cieplejszą, ale nie tak żeby był wrzątek. Przez chwilę się śmiała, bo nieco głośno krzyknęła, ale zaraz wróciła do poprzedniego zajęcia, które było o wiele ciekawsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|