Domek w lesie

Pixie

-Mhm ..-odpowiedziała z usmiechem. Chwyciła łyżeczkę i podsunęła mu pod nos.

Seth

Uśmiechnął się i zgarną ustami to co było na łyżeczce (czy jak to powiedzieć xd).
- Hmm... no mi smakuje. - stwierdził uśmiechając się jak idiota.

Pixie

-Odpowiedziała promiennym usmiechem i dokończyła swoją porcję. Gdy i chłopaka zjadł pozmywała nie pytając o żadne pozwolenie.

Seth

- Pixie gdybym chciał sprzątaczkę to bym ją sobie wynają. - powiedział podchodząc do dziewczyny lekko skrzywiony.

Pixie

Wytarła dłonie w ręcznik i suchymi palcami przeczesała mu włosy. Stała dość blisko niego więc spojrzała mu w oczy.-Nie umrę od tego Seth.-powiedziała miękkim tonem. Ziewnęła krótko.

Seth

- Może i nie, ale sam sobie też poradze. Widze, że jesteś śpiąca? - chyba bardziej stwierdził niż spytał.

Pixie

-Mówiłam Ci , że tylko odrobinę.-powiedziała opierając głowę o jego tors.Przyłożyła do niego jedna dłoń i przymknęła oczy. Seth był taki przyjemnie ciepły , a jego ciało i bliskość działały na nią uspokajająco.

Seth

- No nie wiem... No ale niech Ci będzie. Co chcesz robić? - zapytał zaczepnie mierzwiąc Pix włosy. Uśmiechnął się półgębkiem i Ją mocniej obiął.

Pixie

-Porobić.?-powtórzyła po nim. Nie jak zaczną coś robić to zaśnie na stojąco. Podniosła głowę i odchyliła się nieco by spojrzeć mu w oczy.-Seth, a tak właściwie, to teraz kim dla Ciebie jestem.?-spytała jak mówiła Chelsea.

Seth

- Szczerze mówiąc to nie wiem... Właśnie jak zawsze zapomniałem: Chcesz być... - zawahał się chwilę. - ze mną? xD

Pixie

Spojrzała na niego z usmiechem. Tak chłopak był niemożliwy. -Hmn...daj mi chwilkę ..-zachichotała.Spojrzała mu w oczy.-A chcesz mnie.?-spytała.

Seth

- A jak myślisz? - zapytał z przekornym uśmiechem. Był trochę zdenerwowany przed odpowiedzią dziewczyny. xD

Pixie

-No nie wiem.-powiedziała przekornie.Położyła mu wolną dłoń na policzku.Usmiechnęła się doń sennie i pocałowała go w usta czule długo i namiętnie.

Seth

Gdy już przestali się całować spojrzał na dziewczynę z delikatnym uśmiechem.
- A może chcesz się z tym przespać? - zapytał. - No z resztą nie masz wyboru. - stwierdził po chwili i wziął dziewczynę na ręce. Wyszczerzył się jak głupi. xd

Pixie

Założyła mu ręce za szyję-Ale nie muszę z tym, wolałabym z moim chłopakiem-powiedziała uśmiechejąc się do niego. Oparła głowę o jego obojczyk. Miała nadzieję, że zrozumie o co jej chodzi.