Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:51, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nasze wole są zbyt słabe i nie potrafiliśmy poczekać. - zachichotała, patrząc na przygotowaną kolację. Nie bardzo chciało jej się jeść, a przynajmniej tego nie odczuwała, ale zamierzała dotrzymać towarzystwa brunetowi.
- Możemy to nadrobić teraz. - zaproponowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:56, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Hm, może to lepiej odgrzać? Nie chcę się zatruć. - mruknął rozbawiony, wziął obydwa talerze. Wszedł do kuchni, włożył obydwa do piekarnika. Cóż, mikrofalówki nie posiadał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:00, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blondynka bez słowa pomaszerowała za chłopakiem, wlokąc się za nim jak jakiś upiorny cień, którym nie była. Gdy wstawił jedzenie dopiekarnika, wreszcie mogła objąć go za szyję bez obawy, że coś zepsuje. Przez cały ten czas uśmiechała się wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:07, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Obiął ją w talii. Uśmiechnął się delikatnie opierajac się o róg blatu. - A więc, jak zjemy moze krótki spacer? - zapytał unosząc delikatnie brew do góry. Musnał ją zaczepnie w usta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:11, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze pyta, bezczelny. - prychnęła z rozbawieniem. Kochała spacerować, więc nie widziała możliwości innej niż ta, której zapewne się spodziewał. Nie rozczaruje go.
- Jasne, że tak. - wyjaśniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:34, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oderwał się od niej, wziął szmatke i wyciągnął gorące dania. Powrócił do salonu, położuł talerze. Usaidł, wziął do dłoni już widelec. Nalał im do szklanek wody. Czekał, aż przyjdzie Dalia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:47, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czym prędzej pobiegła w podskokach do salonu i usiadła na kanapie. Obserwowała z ciekawością każdy kolejny ruch chłopaka, co rusz uśmiechając się jeszcze szerzej - o ile w tej chwili było to w ogóle możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:49, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaczął powoli jeść, spojrzał na dziewczyne i na talerz - Jedz. - mruknął do niej z nikłym uśmieszkiem. Wręczył do jej dłoni widelec. Zagryzł delikatnie wargę czekajac, aż ona zacznie jeść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:52, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową i posłusznie zajęła się jedzeniem, co jakiś czas uśmiechając się. Dobry humor jej nie opuszczał. Wreszcie wymęczyła swoją porcję i odłożyła widelec.
- Dziękuję. - odezwała się grzecznościowo, bo przecież była dobrze wychowana. Przesunęła się na brzeg kanapy i czekała, aż Noah zadecyduje, że wyruszają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:54, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy już skończył jeść, wziął oba talerze i zaniósł je do kuchni. Stanął w drzwiach kuchni. Wpatrywał się w Dalię, westchnął w duchu. - Chodź, idziemy. - powiedział do niej ubierając buty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:57, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ta tylko czekała na jego słowa. Momentalnie poderwała się z łóżka i założyła buty, kurtkę oraz swoją czapkę. Chwyciła chłopaka za rękę, gotowa do wyjścia.
- Chodź, chodź, chodź. - powtarzała śpiewnym głosem, patrząc na niego z wyczekiwaniem.
*możesz zaraz gdzieś napisać :3.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|