Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:14, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przechadzała się tak dla spokoju.Tyle razy mijała ten dom a w efekcie nie zajrzała do niego oani razu.Zapukała do drzwi i czekała na jakąś odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:01, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Słysząc dzwonek do drzwi, westchnęła cicho. Nie miała teraz jakoś ochoty na żadne odwiedziny, ale pomimo tego wstała z sofy i podeszła pospiesznie do drzwi. Otworzyła je, a gdy zauważyła w nich nieznajomą dziewczynę, uśmiechnęła się blado. Jakoś w tej chwili nie było ją stać na nic więcej. - Cześć. O co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:09, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Właściwie o nic. Mogę.?-spytała patrząc na dziewczynę. BYła tak samo zagubiona jak ona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:13, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedziała nic, tylko otworzyła szerzej drzwi, żeby wpuścić do środka dziewczynę. Gdy weszła, zamknęła drzwi i spojrzała na nią. - Coś do picia może? - spytała obojętnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:09, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Jeśli mogę prosić herbatę.Zimno dzisiaj.-powiedziała z uśmiechem i weszła do środka.Powiesiła płaszczyk na wieszaku i przeszła do salonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:23, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Po słowach dziewczyny ruszyła od razu do kuchni. Wyjęła z szafki herbatę i kubki, ówcześnie wlewając do czajnika trochę wody. Włożyła po jednej torebce do kubków oczekując zagotowania się wody. Po niespełna minucie chwyciła czajnik i wlała jego zawartość do kubków. Wzięła je i i zaniosła do salonu. Gdy postawiła je na stoliku, szybko wróciła jeszcze do kuchni po cukierniczkę i dwie łyżeczki. Kiedy na stole było już wszystko, usiadła na sofie zerkając na dziewczynę. - Mieszkasz w pobliżu? - spytała po chwili wsypując sobie trochę cukru do herbaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:05, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Zupełnie niedaleko. -powiedziała chwyctając swoją szkalnę.-Zastaniesz mnie albo w starej kamienicy w lokatorskim, albo w bloku pod nazwiskiem Culen-dodała nieco ciszej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:08, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
W odpowiedzi uśmiechnęła się tylko blado. Nie chciała, żeby dziewczyna pomyślała sobie, że wygania ją poprzez swoje zachowanie, ale nie potrafiła po prostu temu zaradzić. Upiła łyk herbaty, przy okazji parząc sobie język. Syknęła cicho z bólu.
[sorry, że tak długo nie odpisywałam ;] ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:49, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Coś widzę nie masz humoru.-westchnęła cicho.-Coś się stało jesli mogę wiedzieć.?-spytała ciepło. Problemy to jej specjalność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:32, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A to, że pech mnie prześladuje na każdym kroku - mruknęła ograniczając się tylko do tych słów. Nie miała ochoty o tym teraz rozmawiać. Westchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:37, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Czemu pech.?-spytała nieco dociekliwie. Czyżby kolejna ofiara życia.? Annie, Alice czy i teraz Elena.-Opowiedz co się stało.wiem,że nie powinnam nalegać, ale prosze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:17, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A to się stało, że wyjechałam poza miasto, później jak wróciłam pewien chłopak poczuł zobojętnienie co do naszego związku, a ja starając się wszystko wytłumaczyć i tak niczego nie zdziałałam - wyparowała dusząc złość. Po chwili spojrzała na dziewczynę z lekkim zmieszaniem. - Przepraszam za moje zachowanie, ale naprawdę nie mam dziś zbyt dobrego humoru. - mruknęła uśmiechając się blado.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:35, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-A próbowałaś z nim jeszcze rozmawiać.?-spytała nie ukrywając przed niż ,że doskonale rozumie w jakiej sytuacji się znalazła. -Ja postąpiłam podobnie i wiele potrzeba było rozmów. Jedna , dwie to za mało. Czasami trzeba pokierować się nagłym przypływem emocji. Nie można wtedy żałować czułości , obojętność zepsuje wszystko do cna. A jeśli go kochasz nie możesz pozwolić, by przestał wierzyć w Ciebie i ten związek. On musi wiedzieć,że jest dla Ciebie ważny, musi to czuć-powiedziała ciszej kończąc. Przechyliła głowę na bok przyglądając się dziewczynie. Przeszła z MIkem to samo już tyle razy, że wiedziała jak trudno odzyskać kogoś bliskiego i wiarę w dalszą udaną przyszłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:19, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Sama już nie wiem - odparła kryjąc twarz w dłoniach w celu namysłu. Może dla Annie problem ten był bardzo łatwy do rozwiązania, jednak dla Eleny bardzo trudny. Może i wyjechała, ale czemu chłopak robi z tego aż taki ambaras nie mogła zrozumieć. Nie jej wina, że wolała nie wkręcać chłopaka w jej długi, i nie jej wina, że nie miała możliwości skorzystać z telefonu. Agh, dla niej ta cała sytuacja była naprawdę idiotyczna. Westchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:24, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Kochasz go.?-spytała nie wiedząc o kogo chodzi. Z resztą nie było to dla niej istotne. Usiadła bliżej dziewczyny i chwyciła ją za dłoń.-Każdy chłopak jest inny. Najwidoczniej on w ten sposób to przeżywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|