Dom Blanki

Gość

Burknęła coś pod nosem, - ty sobie nie darujesz, jak nie zapytasz nie? - powiedziała śmiejąc się krótko, - nic...nie wiem, czy coś będzie między nami...może - uśmiechnęła się.

Annie

-Mhm-westchnęła. Postanowiła już o nic nie pytać skupiła się na sałatce. Wybierała wszystkie ziarna kukurydzy i nadziewała je na widelec.

Gość

Przez chwilę patrzyła co robi Annie i zaczęła jeść sałatkę, była taka pyszna ze po jakimś krótkim czasie już nie było jej na talerzu. Odsunęła od siebie talerz i odetchnęła, najadła się.

Annie

-No to jestem z nim..-powiedziała nagle odkładając tależ., Też już się najadła.

Gość

Gdy usłyszała jej słowa, nie zareagowała, nadal siedziała i podniosła wzrok na nią, - gratuluję - powiedziała z uśmiechem i wstała od stołu, zabierajac ze sobą talerze.

Annie

Zrobiła to samo co kuzynką. -Ale..-zaczęła i postanowiła przemilczeć.

10 wyrazów w jednym poście! Christy ;x

Gość

- Ale...? - chciała by dokończyła, życie się jej zwaliło, wszystko bez sensu, zastanawiała się, czy jest ktoś dla kogo jest ważna i potrzebna.

Annie

-Ale kocham Cie -powiedziała chociaż nie to miałą wtedy na myśli. Z niektórych spraw nie mogła jej się teraz żalić..

Gość

Zdziwiła się jej słowami, - ...wiesz....chyba naprawdę jestem głupia bo nie rozumiem - mruknęła.

Annie

Puściła to mimo uszu i zabrała się za zmywanie. Nie wiedziała co się miało wydarzyć. I chyba wolała tego uniknąc.

Gość

Gdy zobaczyła ze Annie zmywa chciała ją powstrzymać, ale postanowiłą ze nie, jeszcze się pokłócą. Wyszła z kuchni i zaczęła po cichu śpiewać smutną piosenkę.

Annie

Pozmywała. Ogarnęła w kuchi i odetchnęła z ulga. Poszła poszukać Blanki.

Gość

Nie słyszała jak przestała zmywać, odcięła się i dalej śpiewała
- You're holding my hand
but you don't understand
So where I am going,
you won't be in the end

I'm dreaming in colours
of getting the chance
Dreaming of ( trying )
The perfect romance - śpiewała, będąc w salonie, przy oknie.

Annie

Odnalazła ją w salonie. No cóz nie mogła jej przerwać. Blanka ładnie śpiewała.Usiadła i czekała.

Gość

- Why does it rain, rain, rain
down on Utopia?
How will the lights die down,
telling us who we are?

I'm searching for answers
not given for free
You're hurting inside,
is there life within me? - po chwili skończyła i otarła łzy. Stała jeszcze chwilę przy oknie i odwróciła się, widząc Annie usiadła na fotelu, - nie musiałaś zmywać - powiedziała.