Zatoka

Mike

Wział od dziewczyny aparat. Gdyby się jeszcze na tym znał. Westchnął.

Annie

Zajrzała mu przez ramię i właczyła odpowiedni przycisk by mógł obejrzeć zdjęcia. usmiechnęła się ciepło do niego.

Mike

Zaczął oglądać zdjęcia. Ona to miała naprawdę talent. Ładne - powiedział nadal je oglądając.

Annie

-Dziękuję-odpowiedziałą dźwięcznie szczerząc swoje białe zęby w uśmiechu. -Przy takim modelu trudno by coś nie wyszło-dodała ciszej nadal się uśmiechając.

Mike

Uśmiechnął się. Nadal przeglądał zdjęcia. Gdy natrafił na ich wspólne oglądał je dokładnie. Westchnął w duchu.

Annie

-Lubię to zdjęcie-powiedziała opierając policzek na jego ramieniu. Darzyła go wielkim sentymentem. Było to ich jedyne wspolne zdjęcie .

Mike

Ja też - powiedział, Gdyby umiał się nim obsługiwać zapewnię zrobiłby im więcej zdjęć.

Annie

Przechwyciła aparat i rozejrzała się ookoła. Zauważyła skalną pólkę i chwyciła chłopaka za rękę zmierzając w jej stronę. Postawiła na niej aparat ustawiając go wcześniej odpowiednio i odwróciła się przodem do niego z chochliczym usmiechem.

Mike

Uśmiechnął się. Musisz mnie nauczyć jak tego obsługiwać - powiedział. Może i umie robić zdjęcia, ale to wszystko innego to dla niego czarna magia.

Annie

-Neraz zrobią się same-powiedziała dźwięcznie. Niespodziewanie wtuliła się w niego -Gotowy.?-spytała odliczając w głowie. Seria zdjęć to opcja którą uwielbiała.

Mike

Tak - powiedział i pocałował ją namiętnie. Uśmiechał się cały czas. Był z nią szczęśliwy.

Annie

Założyła ręce za kark chłopaka i splotła dłonie. Przybliżyła się jak tylko mogła i odwzajemniała pocałunki. W tym czasie aparat robił swoje. Czasem warto jest łączyć miłe z pożytecznym (;

Mike

Ręce położył na jej tali nie przestając jej całować. Przysunął ją do siebie tak, że stykali się

Annie

Całowałą go z pasją tak,że nawet dźwięk aparatu mówiący o zakończonej sescji i zatrzymał jej nawet na chwilę. Było zimno, a będąc blisko niego odnosiła przeciwne wrażenie. Fakt ,że byli na chłodzie pocieszła ją i dodawał uroku całej tej sytuacji.

Mike

Nie przestawał jej całować. Jedną rękę wplótł jej we włosy. Uwielbiał byc z nią. Sam nie wiedział jak przetrwał ten miesiąc bez niej.