Ocean

Mike

Po pierwsze to ja nie wiem jak mam się z nim skontaktować, a po drugie to to, ze się z nim spotyka to nie znaczy zaraz, że jest niewierna - powiedział.

Anastazja

- Tak, ale raczej mogę sie założyc, ze kazałeś jej nie spotykać się jej z nim, tak? No to złamała twoje słowo - powiedziała ostatne słowa, połozyła się na śniegu.

Mike

No tak złamała, ale ja już nie mam się ochoty o to wykłócać - powiedział z uśmeichem.

Anastazja

- To już twoja decyzja, a jak tam po naszej rozmowie? - zapytała kładac nogę na nogę. Ręce włożyła pod głowę.

Mike

Dobrze - powiedział z uśmeichem. Położył się na śniegu i wpatrywał się w niebo. Westchnął.

Anastazja

- Hm... Moze to zabrzmi dziwnie, ale kiedy macie termin na ślub? Bo chętnie się wproszę. - ostatnie słowa przekręciła w żart.

Mike

Hmm tego jeszcze nie ustaliliśmy, ale ja chętnie cię zaproszę - powiedział z uśmeichem.

Anastazja

- Oh. Dziękuję za ten zaszczyt. - mruknęła do jego ucha ciepło. Wyjątkowo w tej chwili nie było jej zimno, nie przeszedł po jej ciele dreszcz. W towarzystwie Mikea czuła się jak prawdziwa przyjaciółka.

Mike

Gdybyś była chłopakiem wziąłbym cię na świadka - powiedział,. Uśmiechnął się kątem ust.

Anastazja

- Ale nie pogniewasz się, gdy wezme brata? Widocznie zaprzyjaźnił się z Annie, moim zadniem nie mogłabym sie obejść bez niego na ślubie. - powiedziała do niego.

Mike

Może do tego czasu z nim porozmawiam - powiedział. Westchnął. Spojrzał kątem oka na dziewczynę, a potem znów przed siebie.

Anastazja

Złapała go za rękę - Dziękuję. - uśmiechnęła się zakładając nogę na nogę - Wiesz, tak jakos wyszło. Ciepły jesteś. - wytłumaczyła się wskazujac na dłoń.

Mike

Może chcesz kurtkę - zaproponował z uśmeichem. Chłopak nie czekał na odpowiedź tylko ściągnął kurtkę i podał ją dziewczynie.

Anastazja

Przez chwile się zastanowiła po czym ubrała kurtkę. - Dzięki, a tak to może powiesz mi czy rozmawiałeś już z Annie? Prosiłąm Cie o to niedawno. - powiedziała siadajac po turecku.

Mike

Na śmierc o tym zapomniałem - powiedział.
Bardzo przepraszam. Powiem jej jak tylko się z nia zobaczę - dodał.
Tylko nie mów mówiłeś już to - odparł.