Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:26, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
**
Powiedzmy, że to było już po tym, jak Matt sobie poszedł.
Blondynka wyszła z domu i odśnieżyła ścieżkę wiodącą do domu. Później posprzątała w nim, powycierała kurze, pozmywała naczynia i tak dalej, więc generalnie zrobiła porządek. Przez chwilę czytała jakąś książkę, w końcu jednak dała spokój i przyrządziła według przepisu z książki kucharskiej placki z cukini czy coś takiego. Później znowu chwilę poczytała, a gdy potrawa ostygła, włożyła ją do lodówki, żeby później odgrzać. No i wyszła na jakiś spacer, bo czasu miała dużo, a jej się nudziło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Camille dnia Pon 12:26, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:50, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
**
Tym razem zjawiła się tu z ciemnowłosym Jasperem, którego postanowiła zaprosić. Otworzyła drzwi i weszli do środka. Zdjęła płaszcz i buty.
- Dziesięć minut, rozgość się. - mruknęła do niego i zniknęła w łazience, by wziąć prysznic i w ogóle. No i to właśnie zrobiła, przebrała się w jakieś suche rzeczy i zajęła robieniem herbaty. Wyszło dość sprawnie, więc po chwili zaniosła dwa kubki do salonu i usiadła na kanapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:33, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wszedł do nieduzego domku zaraz za Cam. Zdjął kurtke i buty. Wszedł do salonu i usiadł obok dziewczyny... Rozejral sie po mieszkaniu ... - Mieszkasz tu? - spytał patrzac na nią. W domku panowała miła atmosfera. Wszystko bylo takie czyste i przytulne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:40, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową i uśmiechnęła się do Jaspera.
- Jest i gitara, i pianino. Jeśli ci się chce, możemy nawet teraz pograć, czy coś. - stwierdziła, a jej uśmiech machinalnie się poszerzył. Jakoś nie miała złego humoru, chociaż właściwie miała powody do zamyślenia, czy czegoś takiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasper
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:07, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Świetnie. A wiec na czym chcesz grac? - spytal patrzac z uśmiechem w jej oczy. Miło spędzało mu sie czas z Cam... Była fantastycznym materiałem na przyjaciółke... i nie tylko... -Masz może tutaj jakies piosenki? nuty? ... - zadal jeszcze jedno pytanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:10, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Hej, to może chodźmy do miasta. Tutaj tylko pomieszkuję, a tam mam pianino i nuty. Najpierw prowadź do ciebie, zabierzesz gitarę. - nie czekając na odpowiedź, chwyciła go za rękę i powiedzmy, że ubrali się i poszli.
*napisz u niego ;3.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:46, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
***
Pojawiła się na ścieżce prowadzącej do domu, tym razem całkiem sama. Weszła do środka i posprzątała mniej więcej - po raz kolejny. Potem napaliła w piecu, no i wzięła się za odgrzewanie obiadu, nucąc pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasmine
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:41, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zamyślona doszła aż tutaj. Gdy podniosła głowę, zdziwiła się. Nie znała tego miejsca. Nagle zauważyła mały, przytulny domek. Postanowiła wstąpić, zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:48, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
*nie, żebym wypraszała, ale Anka miała się pojawić niedługo. kit xd.*
Dziewczyna w podskokach dopadła drzwi, spodziewając się tylko jednej osoby.
- Niespo... - urwała, a jej uśmiech nieco zrzedł. Hm, to kto inny. No cóż.
- Hej. - rzuciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasmine
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:55, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-Hej! Właśnie przechodziłam... - głos załamał się nieco, gdy zobaczyła kwaśną minę na twarzy dziewczyny. - Pomyślałam więc, że zajrzę... ale jak przeszkadzam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:16, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie. Po prostu spodziewam się w każdej chwili kogoś ważnego. - wyjaśniła szybko, przybierając normalną minę, coby nie było, że nieuprzejma jest.
- Nie przeszkodzi ci, jeżeli pójdziemy na spacer? Chciałabym zachować czystość domu w idealnym stanie, żeby nie trzeba było później ponownie sprzątać. - uśmiechnęła się do niej i nie czekając na odpowiedź, wyciągnęła dziewczynę za sobą.
*zt, ocean ;d.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:21, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
**
Powiedzmy, że po raz kolejny przyszła sama. Niosła ze sobą wielki bukiet niezapominajek, w który zaopatrzyła się w jakiejś kwiaciarni. Postawiła go na stole, naszykowała dwa talerze i nałożyła na nie gotowy obiad. Stanęła w kuchni, opierając się o blat i czekając na gorącą wodę, która była jej potrzebna do zrobienia herbaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:55, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kroczył już odśnieżoną alejką z torbą przerzuconą przez ramię i wielkim bukietem biało rózowych tulipanów. Ubranie pod płaszczem miał w tym samym stulu co w klubie, chciał bowiem podkreslić uroczysty powrót do swojego domu, do notabene ich domu. Po chwili stanał przed drzwiami i zapukał radośnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:22, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zrobiła tę herbatę i podeszła do drzwi, żeby je otworzyć, tym razem nie do końca pewna, kto to może być; nieco wręcz zawiedziona poprzednim gościem. Chociaż tym razem ktoś, kogo oczekiwała.
- Wchodź, obiad gotowy. - przesunęła się chłopakowi i po chwili zniknęła już w kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:47, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wszedł nieco zdezorientowany.
-Camille..?- zawołał za nią.
Hmn.. Czyżby coś było nie tak.Nawet nie zauważyła bukietu, ani nic. Westchnał głucho. Pachniał jedynie swoimi perfumami i może nieco alkoholem ale to wręcz niewyczuwalnie.Stał nadal zbity z tropu w drewnianym przedpokoju zastanawiając się co jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|