|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:04, 11 Gru 2009 Temat postu: Domek leśniczego |
|
|
Jest to mały, umiejscowiony w lesie domek z drewna. Raczej mało kto tu dochodzi, więc w lesie jest cisza i spokój.
______________
Przechadzała się po lesie i zauważyła mały, drewniany domek. Podeszła do niego i nacisnęła klamkę. Domek był otwarty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:11, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Elodie przygnała tu, prowadzona najpewniej przez jakieś siły wyższe. Spacerowała w okolicy domku, raz po raz pocierając o siebie dłonie. Koszula to jednak nienajlepszy pomysł, a jednak dziewczyna nie lubiła kurtek, płaszczy ani nic. Kilka koszul służyło jej za kurtki, bluzy i bluzki. Dlatego też nie narzekała, choć dotkliwie odczuwała chłód.
Rozejrzała się i dostrzegła mały domek. I jak muchy ciągną do lepu, jak ludzie do ciepła - tak skręciła w jego stronę. Przy drzwiach zawahała się, lecz było to chwilowe. Nacisnęła na klamkę i weszła do środka. Fakt, cieplej.
Rozejrzała się.
- Jest tu ktoś? - zapytała. Wydawało jej się, że domek jest pusty, choć na pewno nie opuszczony - w kominku płonął ogień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odwróciła gwałtownie głowę w stronę drzwi. Wyszła z jakiegoś korytarza.
- To Twój domek? - zapytała. - Przepraszam, ale ciekawość zabiła kota. - przyznała lekko się rumieniąc. Było jej głupio, że tak sobie weszła do czyjegoś domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:46, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Elodie uśmiechnęła się do nieznajomej.
- Nie, nie mieszkam tu. Jestem nowa w mieście, mieszkam na osiedlu. - oznajmiła, patrząc na Christy. - Elodie. - wyciągnęła ku niej dłoń.
/ weny brak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:13, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Och. - mruknęła. - Christy. - przedstawiła się z uśmiechem i chwyciła rękę dziewczyny. Rzeczywiście jeszcze Jej tu nie widziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:16, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blondynka rozejrzała się dyskretnie w poszukiwaniu miejsca, w którym można usiąść. Zobaczyła dość dużą kanapę, nie wiedziała jednak, czy wypada się rozgościć w obcym domu.
- Myślisz, że możemy usiąść? - zapytała, tłumiąc śmiech.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|