|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:23, 13 Gru 2009 Temat postu: Stary las |
|
|
Stary, duży i piękny las.
_________________
Przybył niezauważanie,znał "parę" znajdująca sie w tym miejscu.
Usiadł pod drzewem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:31, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Suka wkroczyła dumnie do lasu. Usiadła pod drzewem i obserwowała wszytkich. Nie dała tego po sobie poznac, że jest wykończona ucieczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:34, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na przybyłą. Nie przypadła mu do gustu. Wymówił kilka niesłyszalnych przekleństw. Wstał i zmierzył ja wzrokiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:39, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na psa. Posłała mu mrożące spojrzenie. Nikt nie bedzie się na nią krzywo patrzał. Spojrzała przed siebie. Wstała z gracja i zaczeła iśc przed siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:43, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Ktoś mi grozi?- powiedział do siebie.- O nie. Tak być nie może.-dodał. Spojrzał złowieszczym wzrokiem na sukę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:13, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przechodząc obok niego zawarczała. Nawet nie wie w co się pakuje - pomyslała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:18, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wiesz w co się pakujesz młoda.- powiedział do niej.- Ale masz rację. Jestem osłabiony, gdyż przegryzłem sobie łapę do kości. Nie mogę walczyć.-dodał po chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:24, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zasada nie kop leżącego nie tyczy sie mnie - powiedziała obracając się do niego.
Więc uważaj co robisz, bo ja nie jedną walke wygrałam -dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:26, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-I możliwe, ale ja też sporo na arenie byłem i wygrywałem. Może i tym razem dam radę.-powiedział pół żartem i pół prawdą. Był ciekaw zachowania suki. Podobał mu się jej charakterek.
//Jakiej rasy jesteś to postaram się poszukać jakiś fajnych avóv.//
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:27, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:37, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
*Mam fotę *
Wątpie - powiedziała. Jej też się spodobał charakter psa. Był taki sam jak z jej otoczeni, ale dzięki temu napewno nie bedzie sie umiała z nim zakolegowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:46, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Tabriz jestem, żebyś wiedziała kogo jesteś wrogiem.-powiedział z lekkim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:57, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nadia - rzekła.
Żebyś wiedział na łożu smierci kogo to jest wina - powiedziała. Usmeichnęła się cwanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:37, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Taak...-powiedział ziewając. Nudziło mu się, a z rozszarpaną łapą nie będzie skakać.
-Ile masz lat?-spytał się suki, bo nie wiedział czy ona nie ma mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:45, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mniej niż ty, a doświadczenia życiowego więcej od niejednego psa na łożu starczej śmierci - powiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:03, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-A skąd ty wiesz mała, że jestem starszy od Ciebie. Sorry, ale z młodszych nie gryzę. I lepiej się ciesz, bo to trzyma Cię przy życiu.-warknął do Nadii.
-Ona nie wie zkim ma doczynienia? Z mistrzem areny... Byłym mistrzem... Pewnie nie wie nawet co oznacza Tabriz...-bił się w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|