|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:58, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
-A mam inne wyjście.?-spytała obserwując jego poczynania. W sumie mogłaby się postawić i popatrzeć. W najgorszym przypadku wciągnąłby ją do wody. Ech, a mógłby ją wciągać.. Przyjrzała mu się dokładnie i wywróciła oczami. Dlaczego każdy facet jakiego spotkała musiał byś przystojny i dobrze zbudowany. No dlaczego.? Westchnęła ledwo słyszalnie po czym spuściła wzrok. Przecież nie pierwszy raz go w sumie widziała. Nie wiedziałą czemu tak to w nią tym razem udeżyło, może przez spotkanie z byłym. ? Pchnęla stopką kamień do wody zapominając o jego pytaniu i swojej nieokreślonej odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:02, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Stawiałby, że było to potwierdzenie. Tyle że nie był pewien. Trudno, najwyżej mu się dostanie. Właściwie nie widział w tym nic złego, przeżywał już wiele sytuacji i jedno doświadczenie więcej czy mniej nie robiło mu różnicy. W takim wypadku wziłą dziewczynę na ręce i szybkim krokiem dotarł do miejsca, w którym woda sięgała szyi. Rzecz jasna, jego towarzyska dalej była w ubraniu. Postawił ją we wodzie i zaśmiał się cicho, odsuwając te kilka kroków. Tak w razie czego, ale wątpił, by miał oberwać, przynajmniej w dosłownym znaczeniu tego słowa. Jeszcze raz wyszczerzył się dość głupawo i zerknął na brzeg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:05, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zatrzęsła się, bo temperatura wody była zdecydowanie niższa niż temperatura powietrza. Poruszyła się podchodząc do chłopaka po czym wzruszyła ramionami. Właściwie to była przekonana ,że tak czy siak znajdzie się w wodzie. Uśmiechnęła się doń ciepło i ochlapała go.- Będziesz miał przepuchlinę.-skomentowała krótko jego wyczyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:10, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
... I żadnej reakcji, żadnego wrzasku? Nie no, aż był zaskoczony. Zawiedziony wręcz. Miał nadzieję, że zrobi mu niezłą aferę, a tu nic. Akurat o swoje zdrowie się nie bał, bo był wysportowany, a Annie ważyła mało, ale miał nadzieję na porządny krzyk. Chociażby.
- I... nic? - zmarszczył brwi, nieświadomie wypowiadając na głos urywek swoich myśli. Postanowił zaryzykować nieco innym posunięciem i na krótką chwilę wsadził głowę dziewczyny pod wodę, a potem ją wynurzył. Może teraz się wkurzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:14, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zakrztusiła się wodą.
-Idiota.!- wrzasnęła po czym spoliczkowała chłopaka. Odgarnęła włosy z twarzy wypluwając wodę. Odsunęła się gwałtownie i obróciwszy się gwałtownie ruszyła w stronę brzegu. Czy oni wszyscy muszą być skończonymi palantami.?! A wydawał się być normalny. Mruczała coś pod nosem zciągając po drodze mokrą bokserkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:19, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No, o to mu chodziło. Ponoć prawdziwy facet powinien choć raz zdenerwować każdą dziewczynę. Tym razem jednak nie zamierzał dać jej spokoju. Rzecz jasna, prawie nie poczuł uderzenia, które zapewne miało być mocne. Żwawo ruszył w stronę brzegu i po chwili dogonił Annie. Postanowił ją przeprosić w sposób, który powinien poskutkować. Tak sądził, bo doświadczenia nie miał. Objął dziewczynę od tyłu i oparł brodę na jej ramieniu.
- Przepraszam? - rzucił półszeptem, a jedną dłonią delikatnie odgarnął jej kosmyk włosów z twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:25, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
-A przepraszaj sobie.-mruknęła wyrywając się. Czy jemu u siostry mózg wyżarło.? Co on sobie myślał. Co on sobie myśli. Prychnęła w chwili, w której uwolniła się z jego objęcia. Co jak co, nie pozwoli na takie traktowanie. Kolejny Mike, kolejny na odstrzał. Wyszła na brzeg i rozebrała się do bielizny po czym sięgnęła po suchą koszulkę chłopaka i wcisnęła ją na siebie. Przewiesiła mokre ubrania przez ramię i szybko założyła buty. Spojrzała w stronę dalszej garderoby Fabiana i w ramach zemsty i poirytowania cisnęła spodnie wraz z butami do wody. Odrówciła się na pięcie słysząc plusk. A niech się cwaniak wypcha..Ruszyła ku ścianie lasu obojętna na wszelkie wołania inne możliwe reakcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:31, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No nie, tak to sobie tego nie wyobrażał. Uważała, że traktował tak każdą napotkaną dziewczynę? Nawet nie zwrócił uwagi na swoje ubranie, które, swoją drogą, było mu tak potrzebne jak... Nieważne, teraz postanowił przeprosić. Wypadało. Zresztą, sam chciał to zrobić. Aż tak nie zamierzał jej irytować.
Zabiegł drogę dziewczynie i jakoś ją zatrzymał.
- Poczekaj moment, zanim odejdziesz. Skoro musisz wiedzieć, strasznie mi się podobasz i... I wcale nie chciałem cię urazić. Przepraszam. - wytłumaczył się, starając nie wyjść przy tym na idiotę, co było wielce prawdopodobne. Zresztą, już wyszedł. Tak sądził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:40, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę stała nieco zatkana. Kolejny facet jej się nawinął? Sama nie wiedziałą jak zareagować. Wzięła głeboki wdech po czym wypuściła powietrze z ust z lekko słyszalnym syknięciem.
-Trzeba było z tej sympatii mnie utopić.-powiedziała kwaśno przełamując się i patrząc mu prosto w oczy. Od pewnego czasu nie wierzyła facetom. Lubiła Fabiana, ale jakoś nie mogła się przełamać. Była świadomo,że jeżeli jej nie kłamie to bardzo będzie,żałowała swojej oschłości. Z drugiej jednak strony, skąd miała mieć pewność,że jej nie okłamuje, nie znali się przecież prawie wcale. No,bo co.? Wiedziała tylko,że jest z NY i koniec. Po chwili dumania spuściła wzrok. Nie uważała poza tym siebie za gotowej na jakiekolwiek przygody miłosne. Ostatnio była już nawet zaręczona i co.? Przechyliła lekko głowę na bok. Czuła,ze jeste bezradna. -Nie bierz wszytskiego do siebie.- rzuciła szeptem po chwili. -Ja po prostu mam już spaczoną wizję.. nazwijmy to sympatii damsko-męskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:56, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, brunet od razu trochę się zraził. Wyglądało na to, że ma okazję poznać dziewczynę od drugiej strony. I chyba wolał jednak tę pierwszą.
- Staram się być szczery, jednocześnie niczego nie sugeruję. Nie mogłabyś posiedzieć tu jeszcze trochę... ze mną? - zaproponował i lekko uniósł brew. Tak, to byłoby dobre wyjście. Chodziło o rozmowę, nie myślał raczej o niczym innym. Mimo tego, że po raz pierwszy dość mocno spodobała mu się jakakolwiek dziewczyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:05, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnęła cichutko po czym podniosła wzrok na jego twarz i przeciągle spojrzała mu w oczy. - Naprawdę, prosze nie zrażaj się do mnie. Przepraszam,że tak zareagowałam..-powiedziała czując ,ze ta sytuacja już zaczyna jej ciązyć. Ruszyła w stronę kamienia i usiadła na nim po turecku. To zachowanie miało oznaczać jej skruchę i chęc do pozostania z chłopakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:51, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Prawie niezauważalnie wzruszył ramionami. Jej reakcja, jej sprawa. Różnie bywa, różne rzeczy mogą się ludziom różnie kojarzyć z innymi czy wywołać różne reakcje, i do tego wystarczy się przyzwyczaić. Nie zamierzał przez to skreślać Annie. Udał się za nią i usiadł obok, po chwili jednak wskoczył do jeziora i wrócił po wyłowieniu wszystkich swoich ciuchów.
- Wiesz, nie zawsze bywam tak wkurzający, ale... Przyznam, że wyjazd nieco mnie zmienił. - zauważył, bo wolał teraz już ją uprzedzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:03, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie nic nie szkodzi. -powiedziała chcąc zakończyć nieprzyjemny nieco temat. -Właściwie i tak byłam na to przygotowana-powiedziała usmiechając się promiennie do niego. Przyznanie się przed samą sobą i przed chłopakiem do takich błahych rzeczy nie było żadnym wyczynem, ale miała nadzieję,że choć trochę sytuacja się rozluźni. Chwyciła jego spodnie nim położył je na kamieniu po czym wycisnęła z nich dokładnie wodę. Każdy jej ruch był tak delikatny, ale zarazem pewny,że aż czasami i ona się dziwiła jak mogą się łączyć takie skrajności. Gdy skończyła przeczesała dłonią włosy i puściła do bruneta oczko. Może i było to zaczepne, ale skoro on odrobinę odkrył karty to i ona mogła prawda.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabian
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:08, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W odpowiedzi uśmiechnął się szeroko i na chwilę podążył wzrokiem wzdłuż linii brzegu, by skontrolować sytuację - czy ktoś idzie, i w ogóle. Ot, nawyk. Chyba bardziej niż świadome posunięcie. Mechanicznie przesunął dłonią po krótkich włosach i ponownie spojrzał na swoją towarzyszkę. Coś... jakby ucichła. Tak trochę. Nie no, czyżby było jej wstyd? Dobrze rozumiał, że każdy może mieć taki, czy inny humor, chociaż zaskoczyła go swoim zachowaniem - ale nic więcej.
- Nie ma o czym mówić, po prostu się rozluźnij. Zapomnij o tej sytuacji. - poprosił łagodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:17, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przytaknęła głową lekko się uśmiechając. Przysunęła się do niego i bez większego zastanowienia przytuliła chłopaka. W sumie nic w tym dziwnego oboje byli mokrzy, a poza tym wcześniej on uczynił to samo. Słuchała chwilę jego oddechu, po czym skupiła się na rytmicznym biciu serca. Głupiej się pewnie nie mogła zachować, ale chyba zawsze mogło być gorzej co nie.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|