Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:20, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nagle do głowy wpadł mu, genialny, według niego pomysł. Sprowadził więc dziewczynę z pomostu, po czym pochylił się, wziął trochę śniegu w dłonie i zaczął formować z niego kulkę.
- Grałaś kiedyś w bitwę na śnieżki?- Zapytał z błyskiem w oku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:22, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tamara nie chciała psuć entuzjazmu chłopaka, ale nienawidziła śniegu i zimna.
- Kiedyś grałam. - odpowiedziała bez większego zainteresowania. Może nie każe jej się w to bawić, oby nie. Chyba że chciał ją sprowokować, a to nie było zabawne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:26, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Kiedyś?- Jęknął.- Przecież to jedyna pozytywna rzecz zimą.- Zauważył, zdziwiony. Sam nie przepadał za zimą, no ale bitwa na śnieżki...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:29, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak wyszło. - stwierdziła wykrętnie Tamara, pocierając o siebie zmarznięte dłonie. Za jakiś czas planowała powrót do domu, ale mogła jeszcze trochę zostać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:17, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Rzucił lekko śnieżkę tak, że trafiła dziewczynę w ramię. Nie celował w twarz specjalnie, bo wiedział, że to żaden miód dostać od razu, z miejsca w twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:47, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ukryła grymas niezadowolenia. Nie przepadała za rzucaniem się śnieżkami, ale póki nie dostanie w twarz, nie będzie marudzić. Musi to przeboleć. Schyliła się po śnieg i oddała chłopakowi, ale z jej celnością wylądowała gdzieś za nim. Bywa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:09, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się i rzucił jej w nogę. Nie zamierzał rzucać jej w twarz, więc się z nim trochę Tamara pomęczy xd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:20, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tamara westchnęła w duchu. Gdyby dostała w twarz, mogłaby się spokojnie obrazić, a tak nie miała jak. Uformowała jakąś niekształtną kulę i trafiła chłopaka w policzek. No dobra, przez przypadek. Celowała w ramię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:23, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bez jakiegoś głębszego zastanowienia oddał dziewczynie. Cóż, mógłby pomyśleć, ale, jak zwykle w takich momentach, reagował bardziej instynktownie, niż specjalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:26, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Reakcja była wręcz natychmiastowa. Dziewczyna poczuła, jak ta mokra maź spływa jej po twarzy. Skrzywiła się z obrzydzenia i strzepnęła ręką resztki śnieżki. Właśnie dlatego nienawidziła zimy. Skrzyżowała ręce na piersiach.
- Nienawidzę. Śniegu. - wymamrotała z poirytowaniem. Obróciła się tyłem do chłopaka, porządnie rozzłoszczona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:27, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ups. Trochę go tam zatkało. Podszedł do dziewczyny i ją obrócił w swoją stronę.
- Przepraszam. Mogłaś powiedzieć od razu.- Wymamrotał cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:32, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tamara wbiła wzrok w ziemię. Jej dobry humor gdzieś zniknął. Najwidoczniej przez ostatnich kilka dni jej awersja do zimy jeszcze wzrosła.
- Chodźmy do domu. - mruknęła, nie unosząc głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:38, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Hm, okej.- Powiedział, bo nie chciał jej już tam bardziej denerwować, chociaż twierdził, że nic jakoś specjalnie złego nie zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:40, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zaś starała się chować ze swym zdenerwowaniem, jedynie patrzyła w ziemię i nie odzywała się. Ruszyła z ulgą w kierunku mieszkaniu. Nie obejrzała się za siebie, wiedziała, że brunet ruszył za nią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:45, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No bo ruszył. Wcisnął ręce w kieszenie spodni i poszedł za dziewczyną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|