Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:00, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna usłyszała słowa drugiej i tylko uśmiechnęła się pod nosem, gdy ta poszła już w drugą stronę. Obróciła się do niej ze stoickim spokojem.
- Hej. Wpadnij kiedyś, może się spotkamy. - miała na myśli oczywiście mieszkanie Noaha. Jak gdyby nigdy nic powróciła do poprzedniego zajęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:01, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nachylił się nad jej uchem, szepnął tak by tylko ona mogła dosłyszeć - Będę czekał, gdzie nikt nas nie znajdzie. Być może nie powinniśmy, lecz to jest silniesze ode mnie. - mruknął. Dał jej całusa w policzek na pożegnanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pixie
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:02, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przymknęła oczy.-To cześć wam -rzuciła pogodnie i ruszyła w swoją stronę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:05, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy tylko dziewczyna się oddaliła, blondynka wyraźnie spochmurniała. Siedziała teraz zgarbiona, ze wzrokiem wbitym w ziemię. Nie zauważyła nawet, że chłopak mówił coś do Pixie przed jej odejściem, zbyt pochłonięta rozmyślaniami. Trwała tak jak kamienna rzeźba. Nie chciała - nie mogła? - ruszyć się z miejsca, zaprzestała nawet brania do ręki kamieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:08, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Dalia, coś nie tak? - zapytał podchodząc do niej. Kucnął przy niej wpatrujac się w jej smutną minę. Odgarnął z jej twarzy kosmyki włosów za ucho. Usmiechnął się ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, wszystko w porządku. - odburknęła, obracając się w drugą stronę. Fakt, nie wypadało przyznać się, o co chodzi, póki była z nimi tamta dziewczyna, teraz z kolei nie zamierzała wdawać się w tłumaczenie. I tak nie zrozumie, o co chodzi, więc po co? Lepiej zachowa to dla siebie.
- Zaraz muszę iść. - skłamała gładko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:11, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Złapał ją za dłoń - Nie, nigdzie nie pójdziesz póki mi niczego nie wyjaśnisz, dlaczego jesteś taka ponura? Powiedz mi, proszę. - powiedział. Przybliżył się do niej i pocałował mocno w usta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:14, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dalia odsunęła się jeszcze bardziej, całkiem wbrew sobie. Spojrzała spod byka na niebo, jakby to ono było wszystkiemu winne i miało odpowiedzieć za nią. Nie odpowiedziało? A szkoda.
- Przecież mówię, że nic. - warknęła tylko i jeszcze bardziej się wyprostowała. Była teraz sztywna jak struna, nie zamierzała prędko się złamać i powiedzieć, o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:27, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pokręcił oczyma z grymasem na twarzy, nie lubiał gdy ona się dąsa, gdy jakakolwiek dziewczyna przy nim traci swój humor. Odsunął się od niej, nie zamierzał nalegać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:48, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dalia uśmiechnęła się mimowolnie.
- Chodzi o to, że... No wiesz, jestem wielką zazdrośnicą. - wytłumaczyła cicho i przysunęła się do ciemnowłosego, by wtulić się w jego ramiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:52, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się. - Ty?? Nie zauważyłem. - mruknął z niedowierzeniem. Ona o coś zazdrosna, o co? Westchnął głucho, złapał ją za dłoń - Nie masz o co, być zazdrosna. A tak w ogóle, mam dla ciebie prezent, nie przeraź się za bardzo. Zrozumiem jeżeli odmówisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:59, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dalia popatrzyła z ciekawością na bruneta i cmoknęła go w policzek.
- Wiesz, nie codziennie dostaję prezenty od kogoś, kogo kocham. - stwierdziła; zżerała ją ciekawość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:06, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- No bo wiesz, mam lekka tremę. Może to jakoś pomoże - po czym na niebie ukazał się niewielki samolot. Za sobą ciągną,ł wielką chorągiew, napisane tam było: Dalia, Kochanie wyjdziesz za mnie? Szybkim ruchem dłoni wyciągnął z kieszeni pierścionek wysadzany diamentami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalia
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:10, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blondynka uśmiechnęła się szeroko i aż podskoczyłą z wrażenia. Przez chwilę zaniemówiła, lecz gdy tylko odzyskała głos, udzieliła oczywistej - według niej - odpowiedzi.
- Pewnie, że tak. - stwierdziła i przytuliła się do chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noah
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:17, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ujął jej dłoń, po czym na palec wsunął ierścionek. - Pięknie wyglada na twej dłoni. Na żadnej innej, tylko na twojej. - mruknął ze szczerego serca. Przytulił ją do siebie jak najmocniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|