Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:07, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałam... Pewnie gdzieś znalazłoby się miejsce na impreze może park w nocy? - powiedziała z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:11, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Albo leśna polana- dodał z uśmiechem. -W sumie w dobrym towarzystwie wszędzie byłoby dobrze.- powiedział patrząc jej prosto w oczy. W tym momencie zaczęło lekko kropić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:14, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Zgadzam się. - powiedziała z bladym uśmiechem i podniosła lekko ręce patrząc w niebo. No tak już kropi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:19, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie lubisz deszczu.?-spytał uważnie jej się przyglądając. Dopiero teraz przypomniał sobie że nadal ma na sobie rozpięta koszulę. Jednym zwinny ruchem sciągnął ją i zarzucił na placy dziewczyny.
-Proszę.. Może na niewiele się zda, ale jak mam ryzykować tym, że rozpłyniesz się niczym cukrowy ludzik, to wolę nie.-dodał szeroko się uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:21, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję ale nie trzeba było. Lubię deszcz tylko, że już kończy się lato... - powiedziała lekko się krzywiąc. Ale niedługo "straszne" święta typu Helloween, Zaduszki i Wszystkich Świętych. No i zima.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christy dnia Sob 13:22, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:24, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Hmn..Ale lato można zatrzymnać.-powiedział rozglądając się dookoła.
-Co z tego co tu widzisz przypomina Ci o lecie .? -spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:27, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba jasne słonko. Go nie możesz schować. - powiedziała z lekkim uśmiechem. Przysunęła swoje rzeczy bliżej siebie, by wyjąć komórkę. Sporawdziła, która jest godzina i odłożyła ją na miejsce.
//Coś nie mam weny... xP//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:34, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-No owszem -powiedział.-Jego nie zatrzymasz.
Podnióśł się, otrzepał spodnie i stanął nad dziewczyną wyciągajać do niej rękę.- Chodź poszukamy resztek lata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:36, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Podała chłopakowi rękę i wstała. Oddała Mu koszulę z uśmiechem i ruszyła przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:43, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nałożył koszulę nie zapinając jej.Było mu gorąco.
Szedł chwilę za dziewczyną po czym się zatrzymał.
-Popatrz. -powiedział wskazując palcem na brzeg jeziora.-Te małe kolorowe rybki są jedną z oznak, że lato jeszcze trwa.Kiedy przychodzi prawdziwa jesień wypływają na środek jeziora.Ukucnął na chwilę na brzegu. -Miałem kiedyś taką w akwarium. Są bardzo inteligentne i lubią gdy ludzie się nimi opiekują.-dodał do dziewczyny , która wpatrywałą nsię obok niego we wskazane przez niego zwierzątka.-Podobają Ci się.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:48, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Coż... Ja chyba wolę terrarystykę. Ale na ryby bardzo chętnie chodzę. - przyznała z lekkim uśmiechem patrząc na chłopaka. - W sumie, jednak kocham wszytskie zwierzaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:54, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-No to idziemy szukać dalej.- odpowiedział z uśmiechem.Podnióśł się i ruszył w stronę lasku otaczającego jezioro. Anomalia pogodowe były tu bardzo na miejscu. Poczył na plecach łągodne promienie słońca pomimo tego , że deszczy przybrał na sile. -Spójrz-powiedział spoglądajać na dziewczynę-Twoje słońce wróciło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:56, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak dobrze... trzeba "robić zapasy". - powiedziałą z figlarnym spojrzeniem zerkając na chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:02, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Stali tak trochę łapiąc promienie słońca i uśmiechejąc się do siebie. Niestety nadeszła jedna z chmur i zakryła słońce spuszczajać na ziemię obfity letni deszcz. Matt dużo nie myśląc złapał dziewczynę za rękę i ruszył szybkim krokiem w stronę lasu. Zatrzymał się pod wielkim dębem ustawiając ją tak by widziała jak deszcz bawi się z taflą jeziora.
-Popatrz- powiedział szeptem gdy nagle przebiły się promienie słońca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christy
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:05, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Patrzyła z zainteresowaniem na burzącą się taflę wody, gdy korple deszczu wpaday do wody. Spojrzała na niebo zakrywając ręką oczy.
- Czemu mówisz szptem? - zpaytała po chwili odwracając się do towarzysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|