|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:34, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-A... nic. Znaczy coś. Znaczy coś, ale nic... Znaczy...-mamrotał. Przekręcił łeb i zastrzygł uchem.
//Wena uciekła przez okno xD//
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:55, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Brunetka niewiele rozumiała z gadaniny psa, więc ona swoje, a on swoje. Słyszała szczeknięcia, warknięcia i jakieś dziwne odgłosy. Bywa.
- No, co jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:05, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Już nic niewiem....-odpowiedział. Usłyszał wiewiórkę. Ale co ona tu może robić? Tego nikt nie wie. Wstał i pobiegł w jej stronę. Za chwile widać było, że dostał orzechem xD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:13, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tamara westchnęła. Szkoda, że nie miała pojęcia, jak wabi się ten pies. Lęk przed nim powoli ją opuszczał, choć miała się na baczności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:37, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tabriz biegał tam i z powrotem uciekając przed orzechami, które po jakimś czasie się skończyły. Krew, która leciała podczas ucieczki przybrała napis TABRIZ i wyschła. Tabriz podszedł do dziewczyny i szarpnął ją do napisu. Usiadł za napisem i szczekał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sitong
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:47, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przykłusował i zaczął się paść na trawce. Mniem mniam - chrupał i mlaskał. ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sitong dnia Pią 17:35, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:45, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Brunetka przeczytała napis i skinęła głową. Ładne imię dla psa.
- Ciekawe, czy potrafiłbyś mi opowiedzieć swoją historię. - zastanowiła się na głos. Zerknęła na kuca pasącego się nie tak daleko i uśmiechnęła się prawie niedostrzegalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sitong
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:48, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jednak zobaczył, że ktoś się do niego uśmiecha. Uśmiechnął się sam i powstało w nim uczucie szczęścia i znowu ta STRASZNA potrzeba głaskania. Podszedł do Tamary i popatrzył na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:18, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wysunęła otwartą dłoń przed siebie i zacmokała cicho. Wygląda na to, że zwierzęta nawet ją lubiły. Ona nie miała żadnego urazu, ale była wobec nich... Hm, dość neutralna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sitong
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:19, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podszedł do dłoni i liznął ją ^^. Popatrzł na nią i uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:27, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Okay, z braku pomysłów napiszę sobie tutaj : >.
Drobna blondynka szła żwawym krokiem przez dolinę. Może i była chora, ale nie zamierzała przeleżeć w łóżku całego tego czasu. Nie zabronił nikt pisania w paru miejscach, a to będzie czwarte, w którym się znajduje w tym samym czasie. W każdym razie w końcu zatrzymała się i zaczęła iść wolniej, podziwiając okolicę. Błękitne oczy bystro oglądały każdy najmniejszy szczegół, wychwytując pojedyncze ruchy gałązek i w ogóle. W końcu przysiadła na częściowo pokrytej śniegiem trawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:32, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze myślała że nigdy nie będzie miała takich problemów jak inni. A jednak...życie potrafi dać w kość, a w dodatku ona musi wszystko od początku układać sobie. Czemu przyszła w góry? nikt się nie zapuszcza w zimę tak wysoko i będzie mogła przemyśleć sobie wszystko. Usiadła gdzieś pod drzewem i patrzyła przed siebie na piękny widok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:39, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dostrzegła siedzącą nieopodal Blankę i wstała. Spokojnym, wolnym krokiem podeszła do niej i uśmiechnęła się lekko.
- Mogę usiąść? Nie będę przeszkadzać? - upewniła się.
/ heei, nie mam weny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:42, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Podniosła wzrok na dziewczynę, - spoko, siadaj - odparła i ponownie wbiła wzrok w dal. Widok był piękny, ale raczej nie będzie tak siedziała, patrzyła przed siebie i milczała, skoro jest tu dziewczyna. - Blanka - przedstawiła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Camille
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:53, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Usiadła więc obok.
- Camille jestem. - ładnie się przedstawiła i uśmiechnęła po raz kolejny, spoglądając w zamyśleniu w dal. Nagle pomyślała, że może jest zbędna.
- Nie przeszkodziłam ci? Wiesz, rozmyślanie, te sprawy. - uniosła pytająco brew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|