Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:20, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś... powiedziała ze smutkiem. Odżyły wspomienia. Tak, to nadal bolało..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:31, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ups... przepraszam, nie wiedziała, że to sprawia ci przykrość, ale słyszałam, że podoba ci się niejaki Garrus.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:43, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, spoko, skąd miałaś o tym wiedzieć? powiedziała z uśmiechem. Tak szybko się wieści rozchodzą? No tak, Garrus mi się podoba, ale nie wiem czy coś z tego bedzie. powiedziała zgodnie z prawdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:45, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No może... tylko pamiętaj, żeby nie okazywać mu tego, że go bardzo lubisz - uśmiechnela się szeroko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:48, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Faknt. uśmiechnęła się. Wiesz co.. jak już poruszyłaś ten temat to mam pytanie. Walczyłabyś ze wszystkich sił o kogoś, kogo kochałaś, ale on wyjechał i urwał wam się kontakt czy odpuściłabyś? zapytała Alice patrząc na Emily.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:04, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Po długim namyśle odpowiedziała - Trudne pytanie. Chyba nie, bo to w końcu chłopak ma się starać o dziewczynę. To on powinien się starać utrzymywać kontakt. Ja tak przynajmniej myślę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:31, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki. powiedziała. Już nie miała wątpliwości co do Davida. Rzuciła pytanie Co sądzisz o Garrusie? uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:36, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie miałam okazji go poznać. Widziałam go z daleka i moge stwierdzić : fuuj! - roześmiała się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:40, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż... mnie się tam podoba. Ale nie wiem czy mówi serio czy kłamie. Bo jakaś laska mnie się ostatnio czepiła, że podrywam jej chłopaka. A on twierdzi, że nie ma żadnej. Które z nich kłamie? zapytała sama siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:33, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jak na oko to ona kłamie bo jak on mówi, że nie ma to gdyby miał dziewczynę mógłby ją urazić, chyba... - poradziła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:47, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja już nic nie wiem. Zawsze mam takie głupie szczęscie. Nic tu nie ma sensu. rzekła trochę zdołowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:42, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ciesz się z życia a nie marudzisz - nic lepszego jej do głowy nie przyszło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:06, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra, wiadomo, że i tak faceci to świnie. Jak nie ten to inny. zaśmiała się. Porzuci troski bo nie ma czym się martwić. Jak nie ten to inny. Skoro chce być taki głupi i nie chce z nią być to niech wie co traci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:56, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
- Gdybym ja spotkała jakiegoś było by fajnie - rozmarzyła się. W końcu z dnia na dzień starzała się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:54, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła. Przypomniała sobie o Davidzie i całym czasie spędzonym z nim. Niekontrolowanie się uśmiechnęła. Nagle tę chwilę przerwał telefon. Odebrała. Chwilę pogadała i odłożyła telefon z promiennym uśmiechem. Wiesz co się stało? Mój partner taneczny jeszcze z rodzinnej miejscowości stwierdził, że fakt, już nasza para nie ma przyszłości tanecznej za długiej, ale żeby wycisnąć ją do końca póki jesteśmy zarejestrowani razem w towarzystwie tanecznym i zabiera mnie na największy turniej w kraju! Jeśli staniemy na pudle to zdobędziemy wyższą klasę taneczną i możemy już rozdzielić swoje drogi. Ale mam problem. Musze jechać, już, natychmiast. Nie obrazisz się jeśli Cię opuszcze? zapytała Emily.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|